Epifaniczny tom 11 – rozdział 1 – str. 10
Niewola Izraela i przygotowanie do wyzwolenia
oraz późniejszych wodzów ludu Bożego, a także wobec zastępów chrześcijan. Tak jak w typie celem tych sugestii było uczynienie Izraela nielicznym, słabym, służalczym i zniewolonym w Egipcie, by w ten sposób uniemożliwić mu wspomaganie wroga, tak w antytypie celem odpowiednich sugestii szatana było zmniejszenie liczebności, osłabienie, poddanie i zniewolenie ludu Bożego obydwu Wieków, tak by nie był on pomocny dla Boga w Jego atakach na królestwo szatana i by w ten sposób nie wyzwolił się z tego królestwa.
(4) Pierwszy krok faraona w tym uciskaniu, pociągający za sobą ustanowienie nad Izraelitami przełożonych, by ciemiężyli ich ciężką pracą, jest typem zwiększenia przez szatana uciskającego wpływu grzechu, błędu i śmierci – jako procesu umierania – na lud Boży. Nie ulega żadnej wątpliwości, że spotęgowanie mocy śmierci jako procesu umierania, w jej wpływie na lud Boży, zostało zapoczątkowane przez szatana za pośrednictwem faraona z czasu zniewolenia. Utrapienia doświadczeń na pustyni oraz szerzenie się chorób, głodu, nieszczęść i wojen podczas Wieku Żydowskiego powiększały surowość procesu umierania. Niezliczone wojny, rewolucje, głód, zarazy, nieszczęścia itd. Wieku Ewangelii są dowodem uciskającego charakteru przełożonego – śmierci – wobec ludu Bożego. Grzech zaczął uciskać lud Boży szczególnie w czasie podróży przez pustynię i kontynuował to oddziaływanie przez cały Wiek Żydowski, przy czym nękały go grzechy jego własne oraz innych. Liczne grzechy Wieku Ewangelii, obejmujące cały zakres zła moralnego i religijnego, z pewnością jeszcze bardziej wzmogły ciemiężenie ludu Bożego przez przełożonego – grzech. Także błąd, jako przełożony, ciemiężył go fizycznie, umysłowo, artystycznie, moralnie i religijnie. Szatanowi już na pustyni udało się zarazić Izrael błędami pogan, czego dowodem są epizody ze złotym cielcem oraz Baal Fegora. Nasiliło się to w okresie sędziów oraz w trakcie panowania niektórych królów Izraela i Judy. Chociaż wraz z wypędzeniem skończyło się w Izraelu bałwochwalstwo,