Epifaniczny tom 11 – rozdział 2 – str. 126

Próby wyzwolenia

uważaj na siebie; nie doprowadź [siebie] do tego, by ponownie oglądać moją twarz, ponieważ w dniu oglądania przez ciebie mojej twarzy umrzesz. A Mojżesz powiedział: Tyś tak powiedział; nie doprowadzę ponownie [siebie] do tego, by jeszcze raz oglądać twoją twarz”. Jak można zauważyć, Mojżesz nie powiedział, że nie zobaczy już więcej faraona, ponieważ tak naprawdę widział go jeszcze raz. Mówiąc to, nie mamy na myśli rozmowy Mojżesza z faraonem zapisanej w 2Moj. 11, ponieważ rozdział ten podaje opis dalszej części rozmowy między nimi, rozpoczętej w 2Moj. 10:24. Mamy na myśli ich ostatnie spotkanie, o które zabiegał faraon, a nie Mojżesz, zapisane w 2Moj. 12:31,32. Mojżesz powiedział, na co wskazuje gramatyczna forma użytego przez niego czasownika, że nie będzie zabiegał (nie doprowadzę ponownie [siebie] do tego, by oglądać twoją twarz) o kolejne spotkanie z faraonem. I dotrzymał słowa. Pomimo groźby faraona, że zabije Mojżesza, jeśli znowu go zobaczy, dziesiąta plaga zmusiła go do poproszenia Mojżesza, by ponownie się z nim spotkał, chociaż Mojżesz o to nie zabiegał. Mojżesz przyszedł nie jako osoba prosząca, lecz jako przedstawiciel Jehowy, by przyjąć bezwarunkowe poddanie się faraona Boskiemu żądaniu wypuszczenia Izraela. Na ich ostatnim spotkaniu Mojżesz nie wypowiedział ani słowa, gdyż w milczeniu przyjął kapitulację faraona. Zwróćmy uwagę na różnicę między zuchwałą bezczelnością i chełpliwością pierwszej odpowiedzi faraona wobec Mojżesza (2Moj. 5:2), a uległą służalczością i uniżeniem jego ostatnich słów (2Moj. 12:31,32). Taki jest koniec tych, którzy uparcie przeciwstawiają się woli i radzie Boga. Niech poniżeni będą Twoi wszyscy uparci wrogowie, o Panie!

      (52) Jaki jest antytyp groźby faraona? W antytypie groźba ta nie została oczywiście wypowiedziana słowami. Jak w przypadku wszystkich rozmów między faraonem i Mojżeszem, antytypy wypełniły się poprzez czyny, a nie słowa. Szatan musiał zatem dokonać pewnych czynów wyrażających groźbę odcięcia od dalszego kontynuowania publicznej służby zaraz po jej rozpoczęciu, jeśli nasz Pan za pośrednictwem Swego ludu ponownie podejmie taką służbę.

poprzednia stronanastępna strona