Epifaniczny tom 11 – rozdział 3 – str. 191
Wyzwolenie pierworodnych
Trwanie w takim postępowaniu oznacza bowiem śmierć nowego stworzenia oraz człowieczeństwa, które w takim przypadku zostaje pozbawione sprawiedliwości Chrystusa. Straszną rzeczą jest wpaść w ręce Boga żywego (Żyd. 10:31). Jak Aaron i jego wierni synowie, strzeżmy się i odłączajmy od takich, pozostając w Świątnicy (3Moj. 10:6,7).
(47) Ponieważ zabicie pierworodnych miało miejsce o północy, gdy ludzie zazwyczaj śpią, wstanie faraona i jego urzędników (sług i wszystkich Egipcjan – w. 30) najwyraźniej odnosi się do ich wstania z łóżek. Jakże straszny widok wówczas ujrzeli – martwych wszystkich swych pierworodnych! Przedstawia to szatana, duchowych i ludzkich urzędników jego królestwa oraz wszystkich innych ludzi pozostających w harmonii z królestwem szatana, którzy najpierw uświadomili sobie uśmiercenie antytypicznych pierworodnych, a następnie dowiedzieli się, że ta śmierć jest wieczna. Jako część antytypu wielkiego krzyku faraona, jego urzędników i pozostałych Egipcjan, w chrześcijaństwie nastał już wielki płacz z powodu częściowego zabicia antytypicznych pierworodnych poprzez wojnę i następujące po niej niekorzystne wydarzenia. Jako ilustrację możemy przytoczyć śmierć papieża Piusa IX, który zajmował papieski tron w czasie wybuchu I fazy wojny światowej. Zabicie tak wielu członków jego kościoła tak bardzo go zasmuciło, że doprowadziło do jego śmierci. Papiści opłakiwali ten stan rzeczy, lecz ich płacz będzie o wiele większy, gdy dowiedzą się, że jako część pierworodnego faraona, umarł on na zawsze. Inne tego przykłady można zauważyć w masowym mordowaniu członków hierarchii greko i rzymskokatolickiej przez mieszkańców Związku Sowieckiego, co było powodem wielkiego płaczu wśród ich współwyznawców. Ilustrację takiego opłakiwania można zauważyć w lamentach obecnego papieża i jego współwyznawców w rzymskiej hierarchii, kapłaństwie i laikacie. Trudy życia wyższej hierarchii rzymskiej, greckiej i anglikańskiej, w znacznym stopniu spowodowane wojną i warunkami powojennymi, zabijają ich w coraz większej liczbie. W pewnym stopniu dotyczy to