Epifaniczny tom 11 – rozdział 3 – str. 196
Wyzwolenie pierworodnych
Zawijanie ciasta w formach w szaty Izraelitów jest typem na to, jak nasze łaski sięgają do umysłu i czynią prawdę naszą własnością, szczególnie przez naszą wiarę, nadzieję, miłość i posłuszeństwo. Niesienie ciasta i tak owiniętych form na ramionach Izraelitów obrazuje głoszenie prawdy przez lud Pana jako jego szafarstwa. Uczyniliśmy to wychodząc z królestwa szatana w pierwszym z wyżej zasugerowanych znaczeń, a teraz czynimy to wychodząc z królestwa szatana w tym drugim znaczeniu.
(52) Tłumaczenie wersetu 35 w przekładzie A.V. jest błędne: słowo oddane jako pożyczyli powinno być oddane jako poprosili, ponieważ hebrajskie słowo shaal oznacza prosić, a nie pożyczać. Zobacz R.V., A.R.V., Young, Rotherham, itp. Bóg dwukrotnie polecił, by Izrael prosił (nie pożyczał) o rzeczy (dosłownie naczynia) ze srebra i złota oraz o szaty (2Moj. 3:22; 11:2). Ze sposobu oddania tego wersetu przez A.V. można by z łatwością wywnioskować (co uczynili niewierzący), że Bóg polecił Izraelitom pożyczyć te rzeczy bez zamiaru ich oddania. Bóg oczywiście nie jest wspólnikiem tych, którzy wolą coś pożyczyć na wieczne oddanie, niż to ukraść! Tę trudność można łatwo pokonać, jeśli słowo shaal otrzyma swe prawidłowe znaczenie – prosić. Cała sytuacja stanie się jasna, jeśli zrozumiemy odnośne orientalne zwyczaje. W krajach Wschodu zwyczajem jest, że gdy sługa odchodzi z pracy u swego pana, prosi go o cokolwiek chce jako o pożegnalny dar (2Król. 2:9,10). Jeśli to możliwe, zwyczaj ten zobowiązuje pana do dania wszystkiego, o co sługa prosi. Niespełnienie przez pana takiej prośby jest wykroczeniem prawnym i podlega procesowi o odszkodowanie, który zawsze jest rozstrzygany na korzyść sługi, jeśli jest on w stanie udowodnić, że był wystarczająco wierny. Pokazuje to, że odmówienie takiego daru jest tam uważane za równoznaczne z dyskredytowaniem i zniesławieniem sługi. Stąd wyżej przedstawione prawo. Ponieważ Izrael z pewnością zasługiwał na pewną rekompensatę za wiele lat niewynagrodzonej służby, Bóg polecił mu poprosić o zasłużony pożegnalny dar. Z tego punktu widzenia polecenie z 2Moj. 3:22; 11:2,3