Epifaniczny tom 11 – rozdział 3 – str. 201

Wyzwolenie pierworodnych

srebra i szat. Izraelici poprosili o tak wiele typicznych kosztowności, że złupili (w. 36) Egipcjan. To, że otrzymali od Egipcjan bardzo duże ich ilości, łatwo możemy zauważyć między innymi na podstawie wielkiej obfitości złota, srebra i szat, jakie Izraelici, którzy jako niewolnicy byli zubożeni, jeszcze w tym samym roku przekazali na Przybytek, jego sprzęty, naczynia i inne wyposażenie. W antytypie oczywiście ma miejsce łupienie antytypicznych Egipcjan z symbolicznego złota, srebra i szat. Co pozostaje z wyznań, pism, wykładów i rozmów antytypicznych Egipcjan, gdy lud Boży usunie stamtąd Boską prawdę? Nic, prócz śmieci i odpadów. Gdy jedyna wartościowa rzecz zostanie od nich zabrana, pozostają bez jakiejkolwiek wartości, a właśnie to jest łupieniem umysłów antytypicznych Egipcjan, którzy odrzucając swe kredo wyznania wiary itp. wskutek ataków prawdy w sześciu przesiewaniach dowodzą, iż jest to faktem.

      (57) W ich sercach naturalnie dobre cechy zostały pomieszane z cechami złymi, gdyż w każdym normalnym człowieku wciąż pozostają pewne ślady Boskiego obrazu. Ich kredo wyznania wiary, pisma, wykłady i rozmowy były połączeniem prawdy i błędu, zanim zostały one rozdzielone przez lud Pana, w wyniku czego antytypiczni Egipcjanie tracili swą prawdę, a zatrzymywali błąd, co można zauważyć na podstawie wpływu, jaki przesiewania mają na nich w świątnicy, na dziedzińcu i w mieście (Ezech. 9). Podobnie, gdy postępują, myślą, odczuwają i mówią grzesznie, samolubnie i zgodnie z duchem tego świata przeciwko ludowi Bożemu, stopniowo i coraz bardziej tracą ze swoich serc dobre cechy, aż w końcu zostają złupieni z naturalnych łask, które kiedyś czyniły ich mniej lub bardziej „zacnymi ludźmi tego świata”. Antytypiczni Izraelici, przez wierność zasadom i Duchowi Pana, postępują w ten sposób, że pobudzają serca antytypicznych Egipcjan do niegodziwego postępowania wobec nas, co wszyscy odczuwamy z doświadczenia. Wielu mężów czy wiele żon, przyjaciół czy znajomych, osób duchownych czy świeckich,

poprzednia stronanastępna strona