Epifaniczny tom 11 – rozdział 3 – str. 220
Wyzwolenie pierworodnych
jako namiestnika Boga. Ponieważ rozważamy obraz na Wiek Ewangelii, właściwe dla nas będzie użycie tutaj wszystkich czterech zastosowań na Wiek Ewangelii. Kości to czyjeś szczątki – to, co pozostawia on po sobie, gdy kończy obecne życie. Reprezentują one zatem to, co z innego punktu widzenia pokazane jest przez popiół ofiarnego zwierzęcia. I tak, dla przykładu, jak popiół czerwonej jałowicy przedstawia to, co pozostaje po Starożytnych Godnych – ich czyny, historie, tak kości Józefa reprezentują historie Jezusa, Kościoła, siedmiu aniołów oraz Posłannika Epifanii. Księga Objawienia zawiera te historie ukryte w symbolach. Część z nich została już wyjaśniona Kościołowi. Zostaną one w komplecie przedstawione w obiecanym przez nas wyjaśnieniu tej księgi. Będą one nie tylko dla korzyści wówczas żyjących braci, lecz także na wieczną pamiątkę o nich w przyszłych Wiekach. Tak jak Józef przepowiedział wyzwolenie Izraela (w. 19), tak antytypiczny Józef zapowiada pełne wyzwolenie antytypicznego Izraela z królestwa szatana. Drodzy bracia, zabierajmy ze sobą – uczmy się, głośmy i naśladujmy – te historie z symbolicznego Egiptu dla posilania nas samych oraz Bożego Izraela w Tysiącleciu i po Tysiącleciu. Powyżej wyłożyliśmy werset 20, by dokończyć omawianie etapów podróży Izraela do Morza Czerwonego, i dlatego nie będziemy ponownie wyjaśniać tego wersetu tutaj.
(76) Werset 21 mówi, że Pan szedł przed Izraelem w słupie obłoku i w słupie ognia. 2Moj. 14:19 pokazuje, jak to czynił. Nie czynił tego osobiście, lecz przez przedstawiciela – Logosa, jako Anioła Pana. To zatem przedludzki Logos, jako Narzędzie Pana w tym dziele, prowadził Izrael. Przedstawia to wyprowadzanie nas przez Boga z antytypicznego Egiptu przez naszego uwielbionego Pana, będącego tutaj antytypem Logosa. Oczywiście Logos w Swojej osobie był niewidzialny. Dlatego w słupie obłoku i ognia dał widzialną reprezentację siebie jako wodza Izraela. Podobnie w antytypie nasz Pan, jako nasz obecny wódz wyprowadzający nas z antytypicznego Egiptu, jest niewidzialny, lecz poprzez antytypiczny słup obłoku i ognia podaje nam reprezentację siebie,