Epifaniczny tom 11 – rozdział 5 – str. 315

Podróż do Góry Synaj

ich oddania dla Słowa Bożego – czy ono będzie w nich aktywne (abym go doświadczył, czy będzie chodził w zakonie moim, czy nie). Siedem dni tygodnia wydają się tutaj reprezentować siedem okresów Kościoła, przy czym ten siódmy obejmuje także Tysiąclecie. W każdym z pierwszych sześciu okresów przy pomocy ich nauczycieli, szczególnie członków gwiezdnych, mieli oni bezpośrednio badać Biblię i wybierać z niej to, co mogli tam znaleźć dla swoich potrzeb (codziennie zbierał, ile mu potrzeba). Ale w okresie filadelfijskim (szóstego dnia – w. 5) mieli zebrać tyle, by wystarczyło na okres Filadelfii i Laodycei (przygotują to, co przyniosą… podwójną ilość tego, co … codziennie). Prawdy Filadelfii miały bowiem obejmować wszystko to, co wcześniej zostało dane w okresie Interim, a następnie być przeniesione do Laodycei jako podstawa postępującej prawdy tego okresu. Dziełem Laodycei – częściowo, lecz nie wyłącznie – miało być bowiem polerowanie naczyń z okresu Filadelfii oraz rozmieszczenie ich w odpowiednim porządku (C 120, ak. 2,3 [w starym wydaniu str. 124 – przypis tł.]). Jednak każda nowa prawda, jaka miała pojawić się w okresie Laodycei, miała przyjść bez zbierania, wydobywania jej przez lud Pana drogą bezpośredniego badania Biblii, ponieważ mieli ją zbierać posłannicy Paruzji i Epifanii. Inni mieli otrzymać pewne nowe zarysy nie przez szukanie, lecz raczej przez niezamierzone odkrycie. W tym kontekście bowiem zbieranie jest typem mniej lub bardziej samodzielnego poszukiwania. Należy podkreślić, że szczególnie w okresie Laodycei jakiekolwiek bezpośrednie badanie Biblii jest zabronione poświęconemu i niepoświęconemu ludowi Pana, a jedynymi wyjątkami są Jezus oraz dwaj Posłannicy tego okresu (2Moj. 19:21-25). Wcześniej nie obowiązywał tak powszechny zakaz, chociaż bezpośrednie badanie Biblii i wtedy miało pewne ograniczenia (4Moj. 12:2-8), tj. miała być ona badana w związku ze służbą członków gwiezdnych i ich specjalnych pomocników.

poprzednia stronanastępna strona