Epifaniczny tom 11 – rozdział 6 – str. 367

Przy Górze Synaj

Sposoby i narzędzia, przez które Bóg wypowiada to słowo, są tymi samymi, które pokazaliśmy wyżej w związku ze słowami od piątego do dziewiątego włącznie, ponieważ wszystkie te sposoby i narzędzia przez stosowne pouczenia dowodzą, że wszyscy, w tej czy innej formie przekraczający te zakazy, najpierw byli winni chciwości. Nasza krótka analiza zasad i antytypów tych dziesięciu słów pokazuje, jak wspaniałym prawem sprawiedliwości są te zasady i antytypy, ponieważ obejmują wszystkie obowiązki Boskich stworzeń wobec Niego i wzajemnie wobec siebie; potwierdzają one zatem, że Biblia w naukach dotyczących miłości obowiązkowej jest natchniona przez Boga.

      (14) W okresie Paruzji i Epifanii prawdziwy i przyszły lud Boży (wszystek lud – w. 18) jest świadkiem występujących kontrowersji (gromów), błysków prawdy (błyskawic), ogłaszania prawd świeckich i religijnych, pochodzącego od Pana (głosu trąby), oraz wielkiego ucisku, wywołanego ustanawianiem Królestwa (dymiącej góry). Widząc te rzeczy (widząc to lud) i chcąc uniknąć tych warunków, ludzie w swym umyśle i sercu podejmują wysiłki w celu oddalenia się od Królestwa z jego zasadami, duchem i działaniami. Oddala ich na przykład ujawnianie zła, wojna światowa w jej dwóch fazach z głodem i epidemiami, oddali ich rewolucja i anarchia wraz z głodem i epidemiami, naród izraelski oddala I faza ucisku Jakuba (przynajmniej w latach 1881-1954), i na pewien czas to samo uczyni jego II faza (cofnęli się). Wszyscy przez długi czas pozostaną w tak oddalonej postawie (stanęli z daleka). Swymi czynami i postawą błagają i nadal będą błagać Jezusa, by w Swym miłosierdziu zajął się nimi (mów ty z nami – w. 19), obiecując słuchać Go (będziemy słuchać); czynami i postawą błagają i nadal będą błagać, by Bóg nie zajmował się nimi z punktu widzenia sprawiedliwości (niech nie mówi do nas Bóg), ponieważ obawiają się, że gdyby dłużej to robił, wszyscy z nich zginęliby (byśmy nie pomarli; Mat. 24:21, 22). Niektórzy już poprosili o te rzeczy, znacznie większa liczba ludzi uczyni to wtedy, gdy narastać będzie zło tego dnia gniewu, a gdy osiągnie ono punkt kulminacyjny,

poprzednia stronanastępna strona