Epifaniczny tom 11 – rozdział 6 – str. 403

Przy Górze Synaj

Oprócz tego Bóg pośle przed Swymi nowymi stworzeniami Swą zwalczającą i niszczącą moc, by pomieszać szyki ich nieprzyjaciół (poślę szerszenie [dosłownie: szerszenia] przed tobą – w. 28), co usunie z ich serc (wypędzi) sekciarstwo (Hewejczyka), światowość (Kananejczyka) i tchórzostwo (Hetejczyka), jeszcze przed atakami Jego wiernych.

      (47) Następnie Pan pokazuje, że nieprzyjaciół tych będzie usuwał stopniowo. Ma słuszne powody, by nie czynić tego gwałtownie (nie wypędzę go w jednym roku – w. 29), ponieważ spustoszyłoby to sferę prawdy i jej ducha (aby ziemia nie stała się pustkowiem), gdyż pozbawienie ich długotrwałego ćwiczenia stopniowego pokonywania nieprzyjaciół uniemożliwiłoby im uzyskanie silnego oparcia w prawdzie i jej duchu, jakie daje długotrwała walka z duchowymi nieprzyjaciółmi. Co więcej, długotrwała regularna opozycja wobec duchowych nieprzyjaciół daje im tak stanowczy charakter w przeciwstawieniu się złu, że uniemożliwia to dalszy rozwój tych form zła i zwalcza je. Korzyści te nie mogłyby być osiągnięte, gdyby nastąpiło natychmiastowe usunięcie zła z ich serca (nie rozmnożył się zwierz dziki przeciwko tobie). Na podstawie tego rozumiemy błąd twierdzenia „ludu świętości”, że przez rzekomy chrzest ducha natychmiast usuwane („spalane”) jest z nich wszelkie zło, w wyniku czego rzekomo już nigdy nie grzeszą. To przez wielokrotnie podejmowane walki przeciwko odziedziczonej i nabytej nieprawości wierni stopniowo ją pokonują, krok po kroku ograniczając i tłumiąc ją przy pomocy rozwijających się w nich łask i stopniowo zastępując ją rozwijanymi przeciwnymi łaskami (powoli będę ich wypędzał – w. 30), nie automatycznie, lecz przy ochotnej i wiernej współpracy Jego ludu (przed tobą). Taki sposób postępowania stopniowo sprawi, że ich znajomość, łaski i owocność w służbie będą coraz bardziej wzrastały

poprzednia stronanastępna strona