Epifaniczny tom 12 – rozdział 1 – str. 62

Biblia w ogólnych zarysach

za dni Zorobabela próbowali się przyłączyć do Żydów przy odbudowie świątyni, lecz ich współpraca została odrzucona (Ezdr. 4). Od tego czasu pojawiła się wrogość, trwająca do dzisiejszego dnia. Samarytanie ci przyjęli Pięcioksiąg od odstępczego kapłana, posłanego do nich, by uczył ich „obyczaju Boga onej ziemi” (2 Król. 17:27,28). Zauważmy jednak, że chociaż przyjęli oni Pięcioksiąg (jego najstarszy egzemplarz znajduje się teraz w ich posiadaniu), nie przyjęli żadnych innych ksiąg Starego Testamentu. Dlaczego nie przyjęli Proroków ani Pism, dwóch pozostałych części hebrajskiej Biblii? Ponieważ obydwie one potępiały ich jako nieizraelitów, pomimo ich roszczeń do bycia Izraelitami – niektórzy z urodzenia, inni przez rzekome przyjęcie ich religii (Ezdr. 4:2,9,10; Jana 4:12). Nie mogli oczywiście przyjąć Proroków, ponieważ niektóre z tych ksiąg (2 Król.) potępiały ich jako nieizraelitów. Nie mogli też przyjąć Pism, ponieważ niektóre z tych ksiąg także potępiały ich jako nieizraelitow (2 Kron., Ezdr., Neh.). Tak więc fakt przyjęcia przez nich Pięcioksięgu i odrzucenia Proroków i Pism (Ketubim) potwierdza, że te trzy części hebrajskiej Biblii były Biblią Żydów nie tylko w czasach Chrystusa, lecz o wiele wcześniej. Moglibyśmy się też odwołać do pewnych stwierdzeń babilońskiego Talmudu, które podają te same myśli na temat ksiąg i trójczęściowego podziału hebrajskiej Biblii. Zostały one po raz pierwszy spisane około 450 r.n.e., chociaż podobnie do pozostałych części tego Talmudu, przez wiele stuleci wcześniej były częścią tradycji ustnej. Z tego powodu nie będziemy ich szczególnie podkreślać. Można je znaleźć w części babilońskiej Gamara (komentarza Talmudu), zwanej Baba Bathra (jest to inny traktat niż ten o tej samej nazwie napisany przez Judę Hakkodosza), która wymienia księgi i podziały hebrajskiej Biblii.

      Świadectwa, jakie podaliśmy ze źródeł żydowskich, dowodzą że Żydzi z czasów Chrystusa i wiele wieków wcześniej przyjmowali jako wyrocznie Boże księgi, które mamy teraz

poprzednia stronanastępna strona