Epifaniczny tom 12 – rozdział 2 – str. 146

Biblia jako Boskie Objawienie

Ci, którzy uzyskają życie, wejdą w niekończący się ciąg Wieków trzeciej Dyspensacji, dobrze przygotowani do korzystania z niego dla dobra własnego i innych. Uwieńczeniem Boskiego planu będzie więc pełny sukces.

      W realizacji tego planu występują pewne elementy, które nie zostały wyżej podane i na które należy krótko wskazać, by lepiej je docenić. Możemy powiedzieć, że Boski plan zbawienia tak naprawdę jest częścią większego planu, obejmującego stworzenie rodzaju ludzkiego oraz przekształcenie niektórych członków tego rodzaju w istoty wyższego rzędu niż ludzie. Plan zbawienia zaczął działać zaraz po tym, gdy na Adama i Ewę spadło przekleństwo. Jest on Boskim sposobem wybawienia ludzkości z tego przekleństwa: zbawieniem. Ten większy plan Boga rozpoczął się od stworzenia Adama, a pod pewnymi względami możemy nawet powiedzieć, że od stworzenia Ziemi. Planując stworzenie rodzaju ludzkiego, Bóg miał do rozwiązania następujący problem: „Jak mogę stworzyć rodzaj moralnie wolnych jednostek, które rozumiejąc grzech, będą go nienawidzić i unikać, a rozumiejąc sprawiedliwość, będą ją miłować i praktykować?”. Ten problem wykluczał możliwość stworzenia przez Boga człowieka w taki sposób, by nie mógł on zgrzeszyć, ponieważ to nie uczyniłoby człowieka moralnie wolną jednostką, lecz sprowadziłoby go do roli maszyny. Stwarzając natomiast człowieka, Bóg pragnął zamanifestować panowanie moralnego prawa, nie prawa fizycznego, którego Bóg miał i ma liczne przykłady w naturze. Dzięki swej uprzedniej wiedzy, podpowiadającej Mu, że używając wolnej woli, człowiek zgrzeszy, Bóg postanowił pozwolić mu zgrzeszyć (lecz nie skłaniał go do tego) i skazać go na śmierć za ten grzech. Miał prawo to uczynić, ponieważ oferując człowiekowi życie wieczne pod warunkiem posłuszeństwa, Bóg słusznie mógł mu je odebrać, jeśli człowiek nie chciał używać go zgodnie z warunkiem, od którego uzależnione było jego dalsze trwanie. Ostatecznie, wierząc, że Ewa będzie musiała umrzeć z powodu swego nieposłuszeństwa i kochając ją tak bardzo, że sądził, iż życie bez niej nie będzie wiele warte, Adam świadomie stał się nieposłuszny po to, by umrzeć wraz z nią i w ten sposób uniknąć złej

poprzednia stronanastępna strona