Epifaniczny tom 12 – rozdział 3 – str. 245
Biblia jako Boskie Objawienie (c.d.)
udzieli tego, czego swym dzieciom nie udzielił Adam: doskonałego wiecznego życia. Skoro Swym dzieciom udzieli doskonałego wiecznego życia, nazywany jest Ojcem Wieczności (Iz. 9:6). Ponieważ dokona tego przez zasługę okupu, i w ten sposób pozyska wobec nich urząd, który Adam utracił z powodu grzechu i klątwy, w kontraście do pierwszego Adama jest nazywany drugim Adamem (Adam znaczy człowiek; 1Kor. 15:47) oraz ostatnim Adamem (1Kor. 15:45); ostatnim dlatego, że jest tylko dwóch Adamów, a On jest drugim z nich. W ten sposób, dzięki urzędowi Ojca, w następnym Wieku uleczy On zło polegające na tym, że z powodu grzechu i klątwy rodzaj ludzki otrzymuje niedoskonałe, gasnące życie, kończące się śmiercią. Jego ojcostwo oznacza wyprowadzenie z grobu tych, którzy się tam znajdują (Jan 5:28,29). Można tutaj dodać, że tak jak Ewa towarzyszyła Adamowi w jego grzechu i przekleństwie, a także współpracowała z nim w doprowadzeniu ludzkości do gasnącego życia, tak i Kościół, który jest przedstawiany w Biblii jako antytyp Ewy (Efez. 5:22-32; 2Kor. 11:2,3), towarzyszy Chrystusowi w sprawiedliwej ofierze za świat, a w Tysiącleciu będzie towarzyszyć Chrystusowi jako Jego Oblubienica oraz jako Matka Jego dzieci (Rzym. 8:17; 2Tym. 2:10-12; Obj. 19:7-9; 21:9; Izaj. 66:10-14). W ten sposób jako Matka będzie współpracować z Nim w odradzaniu ludzkości do sprawiedliwości i życia.
Kolejne zło, jakie przez grzech i klątwę spotkało klasę niewiary, to fakt, że w stanie przekleństwa nie posiada ona żadnego doskonałego prawa ani doskonałego prawodawcy. To zło zostanie uleczone w Tysiącleciu przez urząd Chrystusa jako Prawodawcy. Adam i Ewa w swych sercach i umysłach mieli wypisane doskonałe prawo (1Moj. 1:26,27), które jednak pogwałcili przez grzech i w ten sposób zerwali swe przymierze z Bogiem, które wynikało z prawa wypisanego na ich sercu i umyśle (Ozeasz 6:7, A.R.V.). To prawda, że Izrael otrzymał doskonałe prawo. Musimy jednak pamiętać, że Izraelici otrzymali je jako członkowie klasy wiary, nie jako członkowie klasy niewiary. Szczególnie utalentowani członkowie klasy niewiary w religii, państwie, rodzinie, społeczeństwie, biznesie i świecie pracy