Epifaniczny tom 12 – rozdział 3 – str. 332
Biblia jako Boskie Objawienie (c.d.)
oraz władców, zakazując ubliżania im (2Moj. 22:28); oni z kolei mieli być sprawiedliwi i bezstronni (2 Moj. 23:3,6; 3 Moj. 19:15; 5 Moj. 1:16,17; 16:18-20; 25:1). Oczywiste jest, że społeczne prawa Mojżesza o tysiące lat wyprzedziły nasze czasy, potwierdzając w ten sposób Boskie pochodzenie Biblii w odniesieniu do nich.
Także rolnicze prawa Mojżesza znacznie wyprzedziły najnowsze odkrycia nauki i w ten sposób zdradzają nadludzką mądrość jak na tamte czasy. Odpoczynek ziemi co 7 i co 50 lat był bardzo korzystny dla gleby, ponieważ powstrzymywał jej jałowienie i umożliwiał uzyskiwanie większej ilości azotu, który wzbogacał glebę. O tych dwóch sposobach utrzymania bogatego składu chemicznego gleby nauka dowiedziała się całkiem niedawno (2Moj. 23:10,11; 3Moj. 25:2-11). Mądry był zakaz siania jednocześnie dwóch rodzajów nasienia (3Moj. 19:19; 5Moj. 22:9). Dopiero niedawno odkryto, iż jest to szkodliwe dla gleby, ponieważ narusza równowagę chemicznych pierwiastków gleby i nie daje odpowiedniej proporcji pierwiastków chemicznych w plonach, zubażając w ten sposób pożywienie, a także szkodząc glebie. Poza tym zakłóca to również odpowiednią rotację płodów. Dopiero niedawno wszystkie te trzy rzeczy zostały przyjęte jako dobre przez naukowe rolnictwo. Zabronione było tworzenie krzyżówek, ponieważ było to szkodliwe pod każdym względem (3Moj. 19:19). Dotyczy to także mieszania lnu i wełny w odzieży, o czym obecnie wiadomo, że szkodzi tym materiałom oraz zdrowiu noszącego. Udzielenie Izraelowi przez Boga ziemi o tak zróżnicowanym klimacie, z powodu różnic wysokości w ukształtowaniu terenu, było bardzo pożyteczną rzeczą z rolniczego punktu widzenia. Analizy gleby Izraela, szczególnie miękkich skał, wciąż potwierdzają, że z chemicznego punktu widzenia jest ona najbogatsza na ziemi. Dobroczynne było prawo zezwalające podróżnikowi zaspokoić głód płodami pól należących do innych, lecz nie zezwalające mu zabierać niczego ze sobą ani niepotrzebnie kaleczyć drzew (5Moj. 23:24,25). Dobroczynność z pewnością widać w tym, że niektóre płody rolne nie miały być zbierane przez właściciela, który musiał także pozostawić na polu