Epifaniczny tom 12 – rozdział 4 – str. 423
Biblia jako Boskie Objawienie (c.d.)
sprawował całkowitą kontrolę nad żoną i dziećmi, i to do takiego stopnia, że miał prawo zabić ich wyłącznie dla kaprysu, poddać ich srogiej chłoście lub torturować w inny sposób (i w nikim nie budziło to żadnych zastrzeżeń). Mógł żądać od nich absolutnego posłuszeństwa w najbardziej nierozsądny i tyrański sposób. Nie czując się zobowiązany do zachowania czystości małżeńskiego łoża, dla kaprysu mógł rozwodzić się z żoną i wypierać się swych dzieci, całkowicie zaniedbując przy tym swe córki, które były uważane za wielki ciężar. Ani żony, ani córki nie mogły dziedziczyć majątku, a po śmierci męża i ojca były oddawane pod opiekę, która często nie tylko polegała na wykorzystywaniu ich, lecz niekiedy żądała od nich uprawiania prostytucji, dopuszczanej przez rzymskie prawo. Jednak nauki Biblii: że mąż i żona powinni być tacy jak Chrystus i Kościół, że ojcowie powinni być dla swych dzieci takimi, jakim wobec Swych dzieci jest Bóg, i że mocniejsi powinni zapierać samych siebie w interesie słabych – nie tylko usunęły to zło, lecz sprawiły, że mąż i żona zaczęli się wzajemnie szanować, miłować, troszczyć o siebie i traktować tak jak Chrystus i Kościół, jako ci, którzy byli dziedzicami Boga w nadziei wiecznego życia. Sprawiły one, że ojcowie zaczęli unikać pobudzania dzieci do gniewu, lecz wychowywali je w karności i napomnieniu Pana, pamiętali o ich potrzebach, współczuli w ich słabościach i pomagali w udzieleniu im dobrego startu w boju życia. Myśl o mężu i żonie jako równoległości Chrystusa i Kościoła oraz jako Boskich dziedzicach w nadziei wiecznego życia położyła kres rozwodom, z wyjątkiem przypadków gwałcenia małżeńskiego łoża lub ekwiwalentu takiego postępowania. Głoszona przez Biblię odpowiedzialność ojcowska położyła kres wypieraniu się dzieci dla kaprysu, odbieraniu im życia oraz gardzeniu i całkowitemu zaniedbywaniu córek. Nauczana przez biblijne zasady czystość małżeńska przerwała podwójne życie płciowe, zwłaszcza lekceważenie przez męża swych ślubów małżeńskich. Taka zmiana przemieniła stary rzymski dom w dom chrześcijański, tym bardziej, im bardziej ludzie poddawali się wpływowi odpowiednich zasad Biblii.