Epifaniczny tom 12 – rozdział 4 – str. 436
Biblia jako Boskie Objawienie (c.d.)
wiernego ludu Bożego. Pierwszy z takich skutków, jaki obecnie rozważymy, dotyczy praw obcych i cudzoziemców. Jedną z wad krańcowego partykularyzmu i nacjonalizmu jest wzniecanie ducha pogardy i złego traktowania obcych i cudzoziemców. Zarówno Teutoni (Niemcy i Skandynawowie), jak i Celtowie (Francuzi i Brytyjczycy) ciemnych wieków gardzili innymi i źle ich traktowali. Dla przykładu, obcy przebywający wśród nich dłużej niż trzy dni był więziony i stawał się chłopem pańszczyźnianym hrabiego, na którego terytorium przekroczył swój pobyt długości 72 godzin. Cudzoziemiec traktowany był jeszcze bardziej surowo: był torturowany, a następnie stawał się niewolnikiem. Miało to miejsce nawet w przypadku kupców, którzy z powodów handlowych podróżowali dłużej niż wspomniane trzy dni. Jednak dzięki dobroczynnemu wpływowi Biblii, płynącemu z posługi świętych Boga, nastąpiła w tej kwestii wielka zmiana. Przejawiała się ona nie tylko w zachowaniu ludzi, którzy takim osobom chętnie okazywali gościnność i dobrą wolę, lecz dotarła ona nawet do praw tych narodów, przy czym niektóre z tych praw w dużym stopniu ubrane były w słowa Biblii. Ściśle związane ze złym traktowaniem obcych i cudzoziemców było pokrewne zło w wykonaniu ludzi zajmujących się rozbijaniem statków i piractwem. Piractwo, w wyniku którego żeglarze byli zabijani lub zniewalani, było zjawiskiem codziennym. Kupcy byli ograbiani, a statki i ich ładunki odbierane ich właścicielom. Z powodu takiego piractwa czymś nader niebezpiecznym dla obcego statku było zawitanie do niejednego portu, ponieważ zagrożenie występowało zarówno w portach, jak i na dalekich morzach. Jednak stan ten zaczął ulegać zmianie, głównie dzięki wpływowi nauk Biblii na temat braterstwa, uczciwości, przedsiębiorczości, miłosierdzia itp., chociaż mniejszy swój udział miały w tym także względy handlowe. Dały one początek przymierzom między pewnymi miastami, poprzez które chroniły one prawa morskie i handel przed piractwem, np. Hanza (lata 1150-1669), obejmująca główne niemieckie i skandynawskie miasta Morza Północnego i Bałtyckiego.