Epifaniczny tom 12 – rozdział 5 – str. 526
Biblia jako Boskie Objawienie (dok.)
Jeruzalem symbolizuje jednak także Kościół uwielbiony (Obj. 21:9-27; Izaj. 60:3-22). Dwa szczyty południowo-wschodniego wzniesienia Jerozolimy, na których wzniesione były świątynia i pałac Salomona, reprezentują Maluczkie Stadko w okresie Tysiąclecia jako Świątynię i Kapłaństwo Boga oraz jako Królestwo Boże. Wzniesienie północno-wschodnie symbolizuje Wielką Kompanię Wieku Tysiąclecia. Wzniesienie południowo-zachodnie reprezentuje tysiącletnich Starożytnych Godnych. Wzniesienie północno- zachodnie to tysiącletni Młodociani Godni. W ten sposób pokazane są obydwie fazy Królestwa: faza niebiańska, niewidzialna przez dwa wzniesienia na wschodzie, a faza ziemska, widzialna przez dwa wzniesienia na zachodzie. Dolina między nimi symbolizuje klasę restytucyjną: jej wyższe partie to quasi-wybrani – wierzący Żydzi i wierni usprawiedliwieni z wiary, a jej partie niższe to niewierzący Żydzi i poganie w tym życiu. Mury symbolizują zbawienne władze Królestwa, prawdę i jej zarządzenia; bramy to ci, którzy wprowadzą klasę restytucyjną do Królestwa (Izaj. 60:18). Czas dnia to Tysiąclecie, kiedy bramy nigdy nie będą zamykane, tj. wstęp do niego zawsze będzie wolny (Izaj. 60:11). Doliny Jozefata i Hinnom mają to samo ogólne znaczenie, jak podaliśmy powyżej, lecz w zastosowaniu na Tysiąclecie. Jerozolima leży na średniej wysokości 792 m n.p.m., tj. dokładnie dwa razy wyżej nad poziomem morza niż Morze Martwe ma do poziomu morza. Poza tym, że Morze Martwe przedstawia wielki ucisk, którym kończy się obecny Wiek, reprezentuje ono także Adamowy stan śmierci, do którego wchodzi rodzaj ludzki w stanie klątwy. Znaczenie Jerozolimy, leżącej dwa razy wyżej nad poziomem morza niż Morze Martwe ma do 200 poziomu morza jest następujące: powierzchnia Morza Martwego leży 396 m poniżej poziomu morza i w ten sposób ilustruje całkowitą ruinę ludzkości w Adamowym stanie śmierci, natomiast poziom morza reprezentuje ludzką doskonałość. Położenie Jerozolimy dwa razy wyżej nad poziomem morza przedstawia fakt, że Jezus i Kościół jako Królestwo Boże nie są tylko o jedną naturę (duchową, anielską) wyżej od natury ludzkiej, lecz o dwie natury wyżej