Epifaniczny tom 12 – rozdział 6 – str. 566

Natchnienie Biblii

kiedy to nie tylko stopniowo odsłaniane były ogólne zarysy Boskiego planu, lecz także szczegóły niezbędne do rozwoju Maluczkiego Stadka. Także w szczególnym czasie młócenia, przewiewania, przesiewania i zgromadzania do spichlerza Żniwa Ewangelii widzimy przed naszymi oczami działanie postępowości Biblii, odsłaniającej szczegóły niezbędne do rozwoju Wielkiej Kompanii i Młodocianych Godnych, dwóch z trzech drugorzędnych wybranych klas Boskiego planu. Postępowość taka nie może pochodzić z pism nienatchnionych ludzi. Dowodzi ona ich natchnienia. Ściśle związaną z przystosowalnością Biblii jest jej atrakcyjność, którą podajemy jako szesnasty przymiot Biblii dowodzący jej natchnienia. Zawiera ona rzeczy przemawiające do ludzi każdego rodzaju charakteru: grzeszników, sprawiedliwych i świętych. Jak pokazuje doświadczenie, przemawia ona do ludzi każdej rasy: białych, czarnych, żółtych, śniadych i czerwonych, z których rzesze przyjmują ją jako Boskie objawienie; przemawia do ludzi każdego narodu, co widoczne jest w przyjmowaniu jej przez ludzi w każdym narodzie, każdej klasie społecznej: władców, kler, arystokrację i zwykłych ludzi; przemawia do ludzi każdego zawodu, jak pokazują szeregi świata pracy; a w słusznym czasie przemówi do każdej jednostki z ludzkości, co stanie się w Tysiącleciu, kiedy ukrzyżowany Chrystus pociągnie wszystkich do Siebie. W jaki sposób nienatchnieni ludzie mogliby napisać księgę o tak powszechnej atrakcyjności?

       Praktyczność Biblii proponujemy jako siedemnastą cechę dowodzącą jej natchnienia. Przez jej praktyczność rozumiemy jej pożyteczność, przydatność. Jest ona pożyteczna dla dziecka, młodzieńca, osoby dorosłej i starszej. Jest przydatna dla męża stanu, nauczyciela, ucznia, finansisty, handlowca, prowadzącego, prowadzonego, pracodawcy, pracownika, uczonego, ignoranta, męża, żony, rodzica, dziecka, przyjaciela, znajomego, urzędnika, obywatela, grzesznika, sprawiedliwego, świętego, władcy, osoby duchownej, arystokraty, bogatego, biednego –

poprzednia stronanastępna strona