Epifaniczny tom 15 – rozdział 1 – str. 23

Chrystus: Jego karnacja

zanim rozpoczął służbę w wieku 30 lat, by stać się okupem za człowieka. Dowodzi to, że jako taki nie był ani Bogiem-człowiekiem, ani Logosem-człowiekiem, ani Michałem-człowiekiem, ponieważ jako taki nie mógłby stać się okupem, równoważną ceną za człowieka. By nim być, musiał stać się bezgrzeszną i doskonałą istotą ludzką. Fragment ten zajmuje więc swoje miejsce obok wszystkich innych, dowodząc, że karnacja sprowadziła Jezusa na poziom ludzkiej egzystencji jako doskonałej ludzkiej istoty – nie niższej i nie wyższej. Pięć fragmentów, jakie dotychczas zbadaliśmy, traktuje o karnacji Jezusa w sposób doktrynalny, natomiast Mat. 1:18-25 oraz Łuk. 1:26-56; 2:1-20 traktują o niej w sposób historyczny.

      Po udowodnieniu, że przez proces karnacji nasz Pan stał się istotą ludzką, i jako taki tylko istotą ludzką, niczym mniej i niczym więcej, właściwym będzie przyjrzenie się temu, czym był jako taki, abyśmy jeszcze pełniej mogli zrozumieć, do czego doprowadziła Go karnacja. Przede wszystkim (i w tym różni się od nas) stał się On bezgrzeszną istotą ludzką. Był bezgrzeszny w usposobieniu i bezgrzeszny w motywach, myślach, słowach i czynach. My natomiast dziedzicznie jesteśmy upadli w usposobieniu, a także grzeszni w motywach, myślach, słowach i czynach. Był bezgrzeszny jako niemowlę (Łuk. 1:35), jako chłopiec (Łuk. 2:40, 52), a także jako mężczyzna (Mat. 3:15-17). Pragniemy podać kilka uwag na temat Jego bezgrzeszności jako człowieka. Był świadomy Swej bezgrzeszności, dlatego mógł żądać od Swych przeciwników, by dowiedli, iż jest winny grzechu, że jest grzesznikiem (Jana 8:46). Z powodu Jego bezgrzeszności szatan nie mógł w Nim znaleźć niczego podatnego na pokusy (Jan 14:30). Jego bezgrzeszność uprawniała Go do tego, by stał się ofiarą za grzech, a w ten sposób naszą sprawiedliwością (2Kor. 5:21), ponieważ prawdziwie miłował sprawiedliwość, a nienawidził nieprawości (Żyd. 1:9). Choć był kuszony we wszystkich aspektach samolubstwa i światowości, podobnie do braci, nie był kuszony do grzechu, ponieważ nie posiadał w Sobie żadnej nieprawości (Żyd. 4:15).

poprzednia stronanastępna strona