Epifaniczny tom 15 – rozdział 1 – str. 43

Chrystus: Jego karnacja

te z nich, które najbardziej wymagają omówienia jako pokarm na czas słuszny dla myślących chrześcijan. W jakim celu odbyła się karnacja? Musiała oczywiście istnieć wielka jej potrzeba, w przeciwnym bowiem razie Bóg nie podjąłby ogromnego wysiłku pozbawienia Syna Swego łona Jego wysokiej natury, urzędu i zaszczytu przez uczynienie Go istotą ludzką. Logos, Michał, był zbyt drogi sercu Boga, by Jego karnacja odbyła się bez jakiegoś bardzo istotnego powodu. Stwierdzamy, że właśnie tak było, ponieważ Biblia wyraźnie uczy, że Bóg posłał Swego Syna na świat, by zbawić go spod Adamowego wyroku i przekleństwa (Mat. 1:21; 18:11-13; Łuk. 1:68-70,78; 2:10, 11, 30-32,34; 5:32; 9:56; Jana 1:29; 3:16,17; 12:47; Dz.Ap. 4:12; Rzym. 5:6,8-11; 2Kor. 5:18-21; 1Tym. 1:15; 2Tym. 1:9,10; Żyd. 2:17; 1Jana 3:5,8; 4:9, 10, 14). Ktoś może zapytać: dlaczego Bóg uczynił Michała istotą ludzką, by zbawić nasz zagubiony i upadły rodzaj, zamiast wybrać najlepszego mężczyznę i kobietę z rodzaju Adama, by ci zrodzili Zbawiciela? Odpowiadamy: Syn najlepszego mężczyzny i najlepszej kobiety na ziemi, bez względu na to, jak byłby dobry, nie mógłby być Zbawicielem, ponieważ od swego ojca odziedziczyłby Adamową deprawację i wyrok śmierci. Z tego powodu nie mógłby zbawić samego siebie, nie wspominając już o ludzkości, ponieważ nie posiadając pełni doskonałości, nie mógłby być odpowiednią ofiarą ani za samego siebie, ani za innych (Ps. 49:8-10). Boska sprawiedliwość, która sprawiedliwie skazała Adama i rodzaj ludzki w jego biodrach na śmierć, nie może zdjąć tego wyroku, jeśli nie zrównoważy go cena odpowiadająca długowi, który był powodem tego wyroku. Tylko to może zadośćuczynić sprawiedliwości w celu uwolnienia ludzkości sprawiedliwie skazanego na śmierć. By zdjąć wyrok, sprawiedliwość już z samej swej natury musi żądać pełnego zadośćuczynienia za niego, napisano bowiem: „Dasz duszę za duszę, oko za oko, ząb za ząb, rękę za rękę, nogę za nogę, oparzenie za oparzenie, ranę za ranę, siniec za siniec” (2Moj. 21:23-25). Innymi słowy, by znieść dług, sprawiedliwość żąda za niego pełnego ekwiwalentu.

poprzednia stronanastępna strona