Epifaniczny tom 15 – rozdział 10 – str. 627
DUCH ŚWIĘTY:
JEGO ŚWIADECTWO I ODPOWIEDŹ
NA RZEKOME ARGUMENTY
JEGO ŚWIADECTWO: POWSZECHNE BŁĘDNE POJĘCIA – ZNACZENIE – SIEDEM CZĘŚCI – ZASTOSOWANIE DO GODNYCH – ODPOWIEDŹ NA RZEKOME ARGUMENTY
W pierwszej części tego rozdziału pragniemy przestudiować świadectwo Ducha Świętego – temat, wokół którego panuje wiele zamieszania. Niektórzy sądzą, iż jest nim odczuwany przez nich entuzjazm. Doświadczywszy po przyjęciu Chrystusa jako Zbawiciela zapewnienia o przebaczeniu i radości z tego powodu, niektórzy sądzą, iż radość ta jest świadectwem, że są dziećmi Bożymi, nieświadomi faktu, że synostwo Boże w czasie Wieku Ewangelii rozpoczyna się po poświęceniu przez spłodzenie z Ducha. Dlatego niektórzy uważają, że ich zwyczajowo radosny nastrój jest świadectwem Ducha, zapominając o fakcie, iż wesołość taka może być kwestią dziedziczności, niczym więcej, jak wynikiem dobrego zdrowia lub niesprawdzonego jeszcze w próbach usposobienia, pomyślności lub naturalnie pogodnego usposobienia, a nie wyłącznym dowodem posiadania synostwa Bożego. Inni uważają, że dowodem takiego synostwa jest sen o szczęśliwych warunkach, zapominając że sny to wyobraźnia działająca bez naszej kontroli. Inni mają wizje, które uważają za dowód synostwa, np. pewien metodystyczny rolnik, który na swym polu ujrzał jasnozłote litery I.O.C., natychmiast udał się do swego biskupa, oznajmiając mu, że Bóg udzielił mu zarówno świadectwa Ducha, jak i wezwał do służby. Litery te zinterpretował jako oznaczające „Idź, opowiadaj Chrystusa”. Świadomy jego niezdatności do tej służby, biskup odpowiedział mu, że litery te nie oznaczają „Idź, opowiadaj Chrystusa”, lecz „Idź orać chłopie”! Jeszcze inni słyszą głosy mówiące im, że są dziećmi Bożymi,