Epifaniczny tom 15 – rozdział 10 – str. 662
Duch Święty: jego świadectwo i odpowiedź na rzekome argumenty
że we wszystkich przypadkach są tym samym, np. możemy powiedzieć o osobie, że ma nogi, lecz nie możemy tego powiedzieć o jej usposobieniu. Ponieważ Duch Święty jest świętym usposobieniem w Bogu oraz we wszystkich, którzy są podobni do Niego w usposobieniu, możemy mówić o jego osobowości, ponieważ w swej naturze posiada podstawowe składniki osobowości, którymi są umysł, uczucia i wola, chociaż nie jest on osobą. Dlatego mówimy, że osobowość Ojca, Syna, świętych itd. to Duch Święty. Nie możemy jednak powiedzieć, że jest on osobą, ponieważ osoba i jej usposobienie nie są jedną i tą samą rzeczą.
Trynitarze używają 1Kor. 12:4-6, gdzie św. Paweł mówi o różnych darach, lecz tym samym duchu, różnych posługach, ale tym samym Panu, oraz różnych sprawach, ale tym samym Bogu. Dopuszczają się tutaj charakterystycznej dla nich sofistyki, że skoro wymienione są trzy rzeczy, muszą się one odnosić do jednego Boga w trzech osobach. Są jednak zmuszeni przyznać, że werset ten nie nazywa Ducha ani Jezusa Bogiem. Wprost przeciwnie, zaznaczony jest kontrast między jednym Bogiem (Ojcem), a dwoma pozostałymi – Jezusem i Duchem Świętym, przy czym Jezus nazwany jest Panem, co często ma miejsce wtedy, gdy odróżnieni są Bóg i Jezus (Rzym. 1:1,3,7; 5:1,11; 15:6; 1Kor. 8:6; Efez. 4:5,6; Filip. 2:9,11 itd.), a Boska moc nazwana jest tutaj Duchem. Tak więc fakt, że Bóg jest tutaj odróżniony od Syna i Ducha dowodzi, że ani Syn, ani Duch nie są Bogiem. Godne podkreślenia jest to, że każdy werset cytowany przez trynitarzy na potwierdzenie trójcy zawiera takie określenia, które obalają tę doktrynę, o czym przekonaliśmy się we wszystkich analizowanych przypadkach.
W bezkrytycznym okresie, na potwierdzenie trójcy był przytaczany 1Jana 5:7. Są trzej, którzy świadczą na niebie: Ojciec, Słowo, i Duch Święty, a ci trzej jedno są. Obecnie jednak żaden dobrze poinformowany trynitarz nie używa tego wersetu jako dowodu, ponieważ żaden badacz greki Nowego Testamentu nie uznaje go za część Biblii. Fakty dowodzą, iż jest on interpolacją. Nie zawiera go żaden grecki manuskrypt Nowego Testamentu wcześniejszy niż z XV wieku,