Epifaniczny tom 15 – rozdział 4 – str. 181
Chrystus: jego okup
a dla świata już niebawem natychmiastowe zniesienie Adamowego grzechu i potępienia.
Zauważmy, w jaki sposób Pismo Święte wyraża myśl, że nikt z nas przez własne uczynki nie może powrócić do społeczności z Bogiem. O najbardziej uprzywilejowanych z ludzkości mówi ono bowiem, że nie mogli tego uczynić, a więc oczywistym jest, że nie może tego uczynić nikt z pozostałych. Na przykład w Rzym. 3:19, 20 czytamy: „A wiemy, iż cokolwiek Zakon [Przymierze Zakonu] mówi, tym, którzy są pod Zakonem [Przymierzem Zakonu, tzn. Żydom], mówi, aby wszelkie usta były zamknięte i aby wszystek świat podlegał karaniu [pod wyrokiem] Bożemu”. Jeśli najbardziej uprzywilejowani i najlepsi – Żydzi – zostali potępieni przez Zakon, oczywistym jest, że pozostali także zostaliby potępieni przez tę samą sprawiedliwość, działającą przez przymierze prawa naturalnego, pod którym był Adam. W ten sposób, tym jednym faktem, zamykane są wszystkie usta, chociaż nie wszyscy znajdowali się pod Przymierzem Zakonu Izraela. Potępiony jest zatem cały świat. „Przeto z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwione żadne ciało przed oblicznością jego, gdyż przez zakon jest poznanie grzechu”. Sprawiedliwość potępia nas wszystkich jako winnych, a więc nie ma obecnie dla nas żadnego usprawiedliwienia przez uczynki. Żaden upadły człowiek nie może odkupić samego siebie ani dać okupu za swego brata (Ps. 49:8,9). Jest to zatem pierwsze założenie usprawiedliwienia z wiary: musi być potępiona ludzkość, niezdolna do zbawienia samej siebie. Jeśli przynajmniej niektórzy mają uzyskać usprawiedliwienie, wynika z tego konieczność, że powinien pojawić się jakiś zastępca za ludzkość, biorący na siebie karę i dostarczający zasługi za ludzkość. Właśnie to stwierdzone jest w 2Kor. 5:21: „Bóg tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem [ofiarą za grzech] uczynił, abyśmy się my stali sprawiedliwością Bożą w nim”. W ten sposób Apostoł wykazuje tutaj, że nasz niebiański Ojciec posłał Swego Syna jako ofiarę za grzech, i to takiego Syna, który nie był winien żadnego grzechu. Gdyby było inaczej, nie mógłby być ofiarą za grzech, ponieważ sprawiedliwość nie może przyjąć niedoskonałej ofiary. Tekst ten