Epifaniczny tom 15 – rozdział 5 – str. 319

Chrystus: jego doświadczenia po-ludzkie

Po drugie, przypisał Swoją zasługę Kościołowi po to, by posiadał sprawiedliwość przed Bogiem. Po trzecie, jako nasz Najwyższy Kapłan wstawia się za nami w ramach Swej arcykapłańskiej służby Wieku Ewangelii. Następnie w poświęceniu ofiarował nas Bogu jako dary, a gdy Bóg przez spłodzenie z Ducha przyjął te dary i uczynił je częścią drugiej ofiary za grzech obecnego Wieku, Jezus złożył ją jako ofiarę za grzech. Ofiarowanie tych darów i tej ofiary za grzech jest czwartą rzeczą, jaką Jezus czyni dla nas jako Najwyższy Kapłan w Swym po-ludzkim doświadczeniu. Piątą rzeczą, jaką czyni dla nas jako Najwyższy Kapłan w czasie Wieku Ewangelii w Swym po-ludzkim doświadczeniu, jest błogosławienie nas jako nowych stworzeń do doskonałości charakteru na podobieństwo Jego i Ojca, przez używanie Ducha, Słowa i opatrzności Bożych na naszą korzyść. Widzimy więc, że jako Najwyższy Kapłan czyni siedem rzeczy dla Kościoła – dwie w czasie pobytu w ciele, a pięć od kiedy stał się duchową istotą. Jako nasz Najwyższy Kapłan czyni więc wszystko to, co jest niezbędne do dokonania pojednania między Bogiem a Kościołem, ponieważ głównym zadaniem Najwyższego Kapłana jest pojednanie. Wykonując to dzieło jako nasz Najwyższy Kapłan, leczy nas z wyobcowania między Bogiem a nami. W ten sposób pokonuje kolejne zło, jakie klątwa sprowadziła na nas z powodu grzechu Adama.

      Szóstym złem, jakie klątwa na nas sprowadziła, jest ignorancja, szczególnie w odniesieniu do Boskiej prawdy. W warunkach klątwy nasze umysły w naturalny sposób zostały zaślepione przez Przeciwnika. Gdy Jezus zaczął oddziaływać na nas dla celów Wieku Ewangelii, znalazł nas w tym stanie zaślepienia. Przy pomocy Swego urzędu Nauczyciela Kościoła, przez znajomość Pańskiego Słowa oraz przez Ducha i opatrzność stopniowo usuwa z nas tę ignorancję i kształci nas w prawdziwym poznaniu Boga. Dlatego staje się dla nas mądrością. Gdy mówi: „jeden jest mistrz [nauczyciel] wasz, Chrystus”, ma na myśli samego siebie. To dlatego jesteśmy nazywani Jego uczniami.

poprzednia stronanastępna strona