Epifaniczny tom 15 – rozdział 8 – str. 545

Duch Święty: jako Boskie usposobienie w utracjuszach koron, klasach godnych i restytucjonistach

żaden z nich nie jest całkowicie zdeprawowany – jak utrzymuje luteranizm, kalwinizm, anglikanizm i kongregacjonalizm – lecz w każdym z nich resztki obrazu Bożego przetrwały niszczące działanie klątwy, a Bóg zamierza odbudować te pozostałości obrazu Bożego, a także usunąć zło oraz uzupełnić ich braki fizyczne, umysłowe, artystyczne, moralne i religijne. Dlatego Bóg zamierza zniszczyć te liczne wady wymienione w poprzednim akapicie, oferując restytucjonistom Ducha Świętego. Oferując go restytucjonistom, Bóg zamierza usunąć liczne braki przedstawione w poprzednim akapicie, a także rozwinąć przeciwieństwa tych niełask. Braki wymienione lub zasugerowane powyżej Bóg pragnie zaspokoić oferując restytucjonistom Ducha Świętego. Nasz prawdomówny, prawy i święty Bóg brzydzi się bowiem deprawacją upadłej ludzkości, gorąco pragnie usunąć ją i przywrócić rodzajowi ludzkiemu obraz Boży, udzielając mu Ducha Świętego, a to w tym celu, by przez posłuszeństwo Jego woli prawdy, sprawiedliwości i świętości ludzie mogli być przygotowani na przyjęcie i cieszenie się wiecznym życiem w warunkach prawdy, sprawiedliwości, świętości i szczęśliwości. Między innymi to właśnie w celu wykonania tych zamierzeń Bóg zaplanował wyborcze zarysy Swego planu, które realizuje przez przygotowywanie czterech wybranych klas oraz dwóch klas quasi-wybranych, aby użyć klas wybranych jako czterech rządzących części Swego Królestwa, a quasi-wybranych – jako dwóch głównych drugorzędnych władz Swego Królestwa. Wszystko to po to, by zrealizować cele oferowania Ducha Świętego klasie restytucyjnej, jednocześnie uzupełniając Ducha Świętego w dwóch klasach Godnych oraz udzielając go dwom klasom quasi-wybranych – wierzącym Żydom i wiernym usprawiedliwionym.

      Boskie tysiącletnie zarządzenia będą odpowiednie dla oferowania Jego Ducha Świętego całemu niewybranemu światu, by udzielić go tyle, ile przyjmą nawet ci najbardziej świadomie nieposłuszni, a w całości udzielić go posłusznym w sercu. Niczego mniej nie powinniśmy się spodziewać od naszego mądrego, potężnego, sprawiedliwego i miłującego niebiańskiego Ojca,

poprzednia stronanastępna strona