Epifaniczny tom 15 – rozdział 9 – str. 570
Duch Święty: jego łaski dominujące
a przez nie otrzymujemy od Boga łaskę odpuszczenia grzechów, przypisania sprawiedliwości Chrystusa, społeczności z Bogiem oraz pomoce do sprawiedliwego życia. Przywrócony duch zdrowego rozsądku, udzielony nam przez służbę Chrystusa, gdy jeszcze byliśmy zwykłymi ludźmi, umożliwił nam więc początkowe właściwe zbliżenie się do Boga i utrzymuje nas w tym zbliżeniu, tj. utrzymuje nas w stanie usprawiedliwienia. Jednak nasze zbliżanie się do Boga nie kończy się na pokucie i usprawiedliwieniu – wtedy dopiero się zaczyna. Jest kontynuowane, w miarę jak przechodzimy przez różne etapy próbnego usprawiedliwienia aż do poświęcenia.
Zatem następnym krokiem w naszym przychodzeniu, zbliżaniu się do Boga, jest poświęcenie. Potrzeba do tego przywróconego ducha zdrowego rozsądku w nas jako zwykłych ludziach, stale powiększanego w nas przez początkową służbę Chrystusa jako naszego Uświęciciela. Na tym etapie należy bowiem zbliżyć się do Boga we właściwy sposób. Przywrócony duch zdrowego rozsądku w nas jako zwykłych ludziach na tym etapie naszego doświadczenia, tj. na drodze do poświęcenia, powstrzymuje nas przed poświęcaniem się fałszywym religiom, co na przykład czynią rzymskokatoliccy księża, zakonnicy i zakonnice, którzy – choć nieświadomie – w większości przypadków w rzeczywistości poświęcają się szatanowi i antychrystowi. Powstrzymuje nas też on przed poświęcaniem się sprawom, takim jak dzieło reformy, pracy w slumsach, działaniom na rzecz poprawy warunków socjalnych, na rzecz abstynencji, tajnych zakonów, zła społecznego itp. Pokazuje nam bowiem, iż jest to dzieło Kościoła na czas Tysiąclecia, a więc obecnie bezowocne w zbliżeniu się do Boga. Z drugiej strony Jezus, jako nasz Uświęciciel, pokazuje właściwą drogę w podjęciu kroku poświęcenia jako następnego po usprawiedliwieniu w naszym przystępie, zbliżaniu się do Boga. Daje On nam bowiem kolejną cechę przywróconego zdrowego rozsądku w zwykłych ludziach, którym jest słuszność rezygnacji z własnej woli i woli świata oraz przyjęcia w ofiarowaniu woli Boga za naszą własną. Ponadto, pokazuje nam, że nie możemy tego uczynić sami z siebie,