Epifaniczny tom 15 – rozdział 9 – str. 617

Duch Święty: jego łaski dominujące

      Jeśli ktoś chce otrzymać życie wieczne, musi posiadać i rozwijać miłość. Bóg nikomu nie udzieli wiecznego życia bez krystalizacji doskonałej miłości. Dlatego musimy ją rozwijać. Najlepszym sposobem rozwijania jej wobec Boga jest pobożne rozmyślanie i szczere reagowanie na Boski charakter jako taki, a szczególnie rozmyślanie i szczere reagowanie na jego miłość, ponieważ takie rozmyślanie i szczere reagowanie na Jego cały charakter pobudzi w nas ocenę, rozkoszowanie się dobrymi zasadami w Jego charakterze, jako uosobieniu prawdy i jej ducha, udzielając nam w ten sposób pierwszego i drugiego składnika miłości. Zwłaszcza, jeśli pobożnie rozmyślamy i w ocenie, jedności, współczuciu i służbie szczerze reagujemy na Jego miłość okazywaną wobec prawdy i jej ducha, wobec Jezusa, wobec Kościoła, Wielkiej Kompanii i Godnych, a także wobec świata i nieprzyjaciół w litości i służbie – dzięki wpływowi takich myśli i reakcji będziemy pobudzani do miłowania Boga z powodu rozkoszowania się w dobrych zasadach, z oceny Jego wspaniałego charakteru, szczególnie miłości, z uczuciem jedności z Nim, współczuciem dla Niego z powodu złego traktowania, jakie Go spotyka, a także z radością ofiarowania życia dla Niego i Jego planu jako wyraz miłości do Niego. Rozwinie to w nas miłość wobec Boga w jej wszystkich elementach składowych. Najlepszym sposobem rozwijania miłości wobec Jezusa jest pobożne rozmyślanie i szczere naśladowanie Boga w Jego umiłowaniu Jezusa, życzliwej jedności z Nim, współczuciu dla Niego z powodu złego traktowania, jakie spotykało Go w ciele i jakie wciąż Go spotyka, a także służba dla Niego. Takie rozmyślanie i naśladowanie pobudzi w nas te same elementy miłości do Jezusa, jakie okazuje Mu Ojciec. Najlepszym sposobem rozwijania przez nas miłości do braci jest pobożne rozmyślanie i wierne naśladowanie Boga i Jezusa w umiłowaniu dobra w nich, Ich życzliwej jedności z nimi, Ich współczucia dla nich z powodu złego traktowania, jakie spotyka ich ze strony szatana, świata i ciała,

poprzednia stronanastępna strona