Epifaniczny tom 16 – rozdział 1 – str. 19

Wykres Boskiego Planu – ogólniki

mnie próżno, ale uczyni to, co mi się podoba, i poszczęści mu się w tym, na co je poślę” (Izaj. 55:11).

      A teraz zapytajmy, jaki był Boski cel. Czy próbował On nawrócić świat? Jeśli tak, nie powiodło Mu się. Pierwsza dyspensacja była zła i tylko zła. Druga dyspensacja jak dotąd nie była jeszcze świadkiem nawrócenia świata, a z natchnienia jest ona nazywana „teraźniejszym złym światem”. Czy mamy zatem stwierdzić, że Bóg próbował nawrócić świat, lecz Mu się to nie udało? Nie! Gdyby bowiem podjął taką próbę, gdyby taki był Jego plan, powiodłoby Mu się. „Przysiągł Pan zastępów, mówiąc: Zaiste, jakom umyślił, tak będzie, a jakom uradził, tak się stanie. (… ) Ja Bóg, a nie ma żadnego boga więcej i nie ma mnie podobnego. Który opowiadam od początku rzeczy ostatnie i z dawna to, co się jeszcze nie stało, mówiąc, rada moja ostoi się i wszystką wolę moją uczynię. (…) Rzekłem, a dowiodę tego; umyśliłem, a uczynię to” (Izaj. 14:24; 46:9-11).

      Dochodzimy zatem do wniosku, że Bóg nie próbuje nawrócić świata! Stwierdzenie to może być czymś nowym dla niektórych z Was, ale musicie przyznać, że jeśli Bóg tego próbował, nie powiodło Mu się. Mówi On jednak: „wszystką wolę moją uczynię”. Dowodzi to, że Bóg nie próbuje nawrócić świata, lecz przeciwnie – jeśli czyni to, co zamierzył, musiał zamierzyć coś innego.

      Pierwszy Wiek (pokaż) nazwany jest „Wiekiem Patriarchów”, ponieważ w tym czasie Bóg miał do czynienia z pewnymi jednostkami, patriarchami, całkowicie pomijając resztę świata. Najpierw zajmował się Abrahamem. „I rzekł Pan do Abrama: Wyjdź z ziemi twej, i od rodziny twojej, i z domu ojca twego, do ziemi, którą ci pokażę. A uczynię cię w naród wielki (…) i błogosławione będą w tobie wszystkie na­rody ziemi” (1Moj. 12:1-3). Nie wybrał On ojca Abrahama ani jego wujków, kuzynów czy ciotek, lecz Abrahama. Chociaż jego siostrzeniec Lot poszedł razem z nim, nie miał żadnego udziału w tym

poprzednia stronanastępna strona