Epifaniczny tom 16 – rozdział 1 – str. 30

Wykres Boskiego Planu – ogólniki

prawdziwe ofiary. Chrystus przyszedł do cielesnego Izraela, lecz tylko garstka z nich przyjęła Go, lecz którzykolwiek go przyjęli, dał im tę moc, aby się stali synami Bożymi”. Ten przywilej synów Chrystus najpierw zaoferował Żydom, lecz z powodu niewiary tylko garstka Izraela została zabrana do ewangelicznego domu synów, a pozostała część domu synów jest wybierana, zgromadzana ze wszystkich narodów.

      Zwracaliśmy uwagę na fakt, że wybór Żydów nie był wyborem do nieba, lecz po to, by być świętym narodem Boga, Jego „szczególnym ludem” pod szczególnymi warunkami Przymierza Zakonu. Był to wybór typicznego narodu, podczas gdy wybór obecnego wieku jest wyborem jednostek, które zbiorowo stanowią antytypiczny święty naród i szczególny lud. Ewangelia była głoszona wśród wszystkich narodów w celu wybrania z nich Judu dla imienia jego”. Razem wzięci, stanowią oni „maluczkie stadko”. Nasz Pan najwyraźniej nie ma na myśli wszystkich tych, którzy nazywają siebie od imienia Chrystusa, ponieważ oznaczałoby to przynajmniej sto milionów. To „maluczkie stadko” nie nazywa się kościołem „rzymsko-katolickim”, „grecko-katolickim”, „episkopalnym”, „metodyskim”, „metodysko-protestanckim” czy „unią prezbiteriańską” – żadna z tych nazw nie została przyjęta przez Pana. Wszystkie one zostały nadane przez ludzi i żadna z nich nie jest uznawana przez Słowo Boże. Członkowie „maluczkiego stadka” uznawani przez Boga to wszyscy prawdziwi naśladowcy Chrystusa – chrześcijanie. „Pan zna, którzy są jego”, którzy z szczerości i prawdy należą do Chrystusa. Są oni „kościołem pierworodnych”, których imiona są „zapisane w niebie”. Jest to ważne miejsce na zapisanie ich imion – „w niebie”. Są tam zapisani tylko prawdziwie poświęceni, a imiona tych, którzy pozostaną wierni, nigdy nie będą wymazane z księgi żywota (Obj. 3:5).

      Następnie rozważaliśmy Boski cel przeprowadzenia tego wyboru. Zauważyliśmy, że nie zmienił On Swego planu. Jego postępowanie z patriarchami nie skończyło się porażką, tak że musiał tworzyć kolejny plan dla Żydów, a potem

poprzednia stronanastępna strona