Epifaniczny tom 17 – rozdział 12 – str. 357
Świadectwa Starego Testamentu
Ale wam, którzy się boicie imienia mego [czcicie mój charakter doskonałej mądrości, sprawiedliwości, miłości i mocy, mój urząd], wzejdzie słońce sprawiedliwości [Chrystus, przede wszystkim Głowa, a następnie także i Ciało, a wraz z Nim obydwie fazy Królestwa], a zdrowie będzie na skrzydłach jego [w Jego promieniach]; tedy wychodzić będziecie i porośniecie jako cielęta karmne [będą oni bardzo dobrze odżywionymi ludźmi, którzy będą się rozwijać w każdym dobrym słowie i czynie]. A podepczecie niezbożnych [wszystkie bezbożne instytucje zostaną podeptane i obalone; ci, którzy nierozerwalnie łączą się z tymi instytucjami, takimi jak wielki czy mały antychryst, także będą w tym czasie podeptani i zniszczeni], tak że będą jako proch pod nogami waszymi [nogami klasy Chrystusa] w dzień, który Ja uczynię, mówi Pan zastępów”.
To wspaniałe Słońce Sprawiedliwości wzejdzie ze zdrowiem w Swoich promieniach i z każdego elementu klątwy uleczy wszystkich tych, którzy czczą Boga w Jego charakterze i urzędzie. Uleczy ich ono z niekorzyści, jakie spotykały ich ze strony bezbożnych, w wyniku czego będą mogli rosnąć i bardzo dobrze rozwijać się w każdym dobrym słowie i czynie. Pokonają oni każdą złą instytucję, a uczynią to w wielkim czasie ucisku – w jego symbolicznym wielkim wietrze, trzęsieniu ziemi i ogniu. Bóg dopilnuje, by te wszystkie złe instytucje zostały całkowicie pokonane i obalone. Prawdziwy Kościół pokona je w duchu Boga. Uwielbiony Chrystus Głowa i Ciało wraz z Wielką Kompanią jako pomocnikami w fazie niebiańskiej oraz Starożytnymi i Młodocianymi Godnymi jako pomocnikami w fazie ziemskiej będzie współdziałał w Tysiącleciu w deptaniu każdego złego słowa i dzieła, każdej złej instytucji i rzeczy. Oddajmy za to Bogu wszelką chwałę teraz i na wieki. Amen, Amen! Na tym kończymy naszą analizę Starego Testamentu dotyczącą Tysiąclecia.