Epifaniczny tom 17 – rozdział 5 – str. 105

Królestwo Boże

Lecz ktoś może zapytać o to Królestwo: jak możliwe jest coś takiego jak niewidzialni władcy? Odpowiadamy: Obecnie istnieje niewidzialne Królestwo panujące nad tym światem –  szatan i jego aniołowie (Mat.  12:24-28;  Łuk.  4:5-7;  Jan  14:30;  16:11;  2 Kor.  4:4;  Efez.  2:2;  6:11, 12). Nie tylko z Biblii, lecz także z uczynków imperium świata wiemy, że królestwem panującym w obecnym złym świecie jest sza-tan i jego aniołowie (Kol. 1:13; Gal. 1:4). Jego poddani to ogół ludzkości, który kontroluje on politycznie przez władców politycznych, społecznie przez władców społecznych i finansowo przez trusty, korporacje, fuzje itp. Panuje nad nimi despotycznie jako tyran, jako wykonawca Boskiego wyroku, nie w tym znaczeniu,  że  Bóg  wyznaczył  go  na  władcę,  lecz  przez  uzurpację.  Władzy,  którą  zdobył  przez  uzurpację, używa  w  sposób  niewidzialny.  Jedynie  ze  skutków  jego  panowania  możemy  dowiedzieć  się,  co  robi: wiemy, że bezlitośnie niszczy władców politycznych, społecznych i finansowych, trusty, korporacje, fuzje i im podobne, gdy nie służą już one jego celom. Nie czyni tego jednak przez stanie się widzialnym, lecz przez czyny wdziane wśród ludzkich synów. Z tego powodu niewidzialne imperium szatana, w którym przez uzurpację panuje on nad ludzkimi dziećmi w czasie klątwy, a zwłaszcza w drugim złym świecie – od potopu aż do drugiego adwentu Chrystusa – w swej niewidzialności ilustruje, jakim będzie w czasie panowania nad ziemią Królestwo Boże. Chrystus Głowa i Ciało będzie obecny, lecz niewidzialny w swej Boskiej naturze, posiadający nieśmiertelność i nieskazitelność. Nie będą oni widziani przez ludzkie dzieci – ani przed Tysiącleciem, ani w czasie Tysiąclecia, ani nigdy później, tak jak Jezus stwierdza to o Sobie u Jan 14:19: – Jeszcze maluczko, a świat mnie już więcej nie ogląda -. Nie jest zatem czymś niemożliwym czy nieprawdopodobnym, by Królestwo Boże – Jezus i Kościół – w czasie panowania nad ziemią było niewidzialne.

poprzednia stronanastępna strona