Epifaniczny tom 17 – rozdział 5 – str. 95

Królestwo Boże

       Obietnica korony żywota – Boskiej natury i współdziedzictwa z Chrystusem – jest wyraźnie stwierdzona w Obj. 2:10 jako zależna od wierności aż do śmierci jako członka Ciała Chrystusa. Czytamy tam: „Nic się nie bój tego, co masz cierpieć. Oto wrzuci diabeł niektórych z was do więzienia, abyście byli doświadczeni; i będziecie mieli ucisk przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę żywota”. Tutaj, w księdze Objawienia, Pan Jezus zwraca się do drugiego okresu Kościoła – okresu Smyrny. Powiada braciom, że imperium rzymskie, które tutaj nazywa diabłem, wrzuci niektórych z nich do więzienia – znacznie ograniczy ich działalność i będzie ich prześladować w najbardziej diabelski i okrutny sposób. Kościół Smyrny i Filadelfii to dwa kościoły najbardziej prześladowane przemocą ze wszystkich siedmiu kościołów Wieku Ewangelii. Ich dziesięciodniowy ucisk to przede wszystkim dziesięcioletnie prześladowania za czasów Dioklecjana, jednego z najbardziej zdolnych rzymskich cesarzy, lecz jednocześnie jednego z najbardziej zawziętych wrogów Kościoła Ewangelii. Rzeczywiście trapił on ich przez te dziesięć lat, lecz Pan napomina ich tutaj, by pomimo tych okrutnych prześladowań byli wierni aż do śmierci, by dochowali wierności prawdzie, swemu poświęceniu, zarządzeniom prawdy, duchowi prawdy, ludowi prawdy, dziełu prawdy – by byli wierni z każdego punktu widzenia, a wówczas On udzieli im korony żywota. Korona żywota to nieśmiertelność, Boska natura, która jest zarówno nieskazitelna, jak i nieśmiertelna. Taką nagrodę Jezus obiecał Swemu Kościołowi poza zasłoną, jednak pod warunkiem, że okażą się „wierni aż do śmierci”.

      Niektórzy z braci w Koryncie, zapominając o tym, zachowywali się tak, jak gdyby nadszedł już czas panowania; dlatego apostoł karci ich z ironią, mówiąc (1Kor. 4:8): „Bez nas królujecie”. Ironia ta została użyta po to, by tym szybciej przywrócić im zdrowe zmysły, w zgodzie z tym, czego nauczał on

poprzednia stronanastępna strona