Epifaniczny tom 17 – rozdział 6 – str. 166
Czy jest nadzieja dla kogokolwiek z nie zbawionych zmarłych?
usiłowanie życia w zgodzie z Jego wolą na miarę swych możliwości, czy to w Wieku Ewangelii, czy w wiekach wcześniejszych. Abraham, Izaak, Jakub i wszyscy prorocy (oraz wszyscy inni mniej znani), którzy są wymienieni przez świętego Pawła u Żyd. 11, umarli z wiarą. Bóg oświadcza, że ci Starożytni Godni podobali się Jemu i że dostąpią „lepszego zmartwychwstania” (Żyd. 11:35). Wyższość ich zmartwychwstania polegać będzie na powstaniu w ludzkiej doskonałości, podczas gdy świat będzie musiał zdobywać doskonałość przez tysiąc lat.
Ci, którzy czynili dobrze, powstaną na zmartwychwstanie żywota. Niektórzy z nich zmartwychwstaną do życia na poziomie ludzkim, inni na duchowym, a jeszcze inni na najwyższym szczeblu duchowego poziomu – w Boskiej naturze. Następnie Jezus mówi o drugiej ogólnej klasie – tych, którzy czynili źle. Do tych zaliczają się wszyscy, których Bóg nie może zaaprobować ani przyjąć. Nie przyjętymi są ci, którzy według Boga nie czynili dobrze; postępowali źle; są nieusprawiedliwieni. Wielu z nich było szanowanymi i moralnymi ludźmi, lecz nie są godni „lepszego zmartwychwstania”. Oni także wyjdą, aby – jeśli zechcą – mogli uzyskać zupełne podniesienie do życia. Zostaną obudzeni po to, by dostąpić zmartwychwstania. Zostaną wskrzeszeni z hadesu, grobu, stanu śmierci, lecz ich obudzenie będzie zaledwie początkiem zmartwychwstania, powrotu do doskonałego życia. Niektórzy wstaną, by później umrzeć ponownie, gdyż nie przyjmą warunków Boskiego błogosławienia.
Proces zmartwychwstania będzie postępował dzień po dniu, tydzień po tygodniu i rok po roku przez okres tysiąca lat – wielkiego dnia zmartwychwstania, wielkiego dnia, dnia ostatecznego, podczas którego wszyscy będą mieli sposobność uzyskania życia wiecznego. Lecz kto nie zrobi odpowiedniego postępu, zostanie uznany niegodnym pełnego zmartwychwstania. Otrzymają je tylko ci, którzy zostaną uznani za godnych wiecznego życia na Boskich warunkach. A zatem będzie zmartwychwstanie,