Epifaniczny tom 3 – rozdział 1 – str. 16
Eliasz – typ i antytyp
reformatorskiego ruchu w tym zakresie (obudzenie martwego syna) w sumie wymagało podjęcia trzech długich wysiłków przeciwko papieskiemu absolutyzmowi i bałwochwalstwu. We wszystkich trzech ruchach dwojakim celem reform było zwalczanie papieskiego absolutyzmu i bałwochwalstwa.
(10) Celibat księży, uwalniający kler od więzów społecznych, a tym samym częściowo także narodowych, wiąże kler rzymskokatolicki z supremacją papieża, a nie z supremacją krajów, w których ten kler zamieszkuje. Dlatego papiestwo go broniło i broni. Cokolwiek sprzyjało celibatowi, sprzyjało papiestwu; cokolwiek osłabiało celibat, osłabiało papiestwo. Hildebrand (1015-1087), jako papież zwany później Grzegorzem VII, zarówno przed, jak i po wybraniu go na papieża tak samo opowiadał się przeciwko niemoralności, jak i małżeństwu kleru, zręcznie kierując uczucia ludzi przeciwko małżeństwu niektórych, a także niemoralności innych przedstawicieli kleru, utrzymując, że jedno i drugie jest cudzołóstwem. W Lombardii wielu przedstawicieli kleru żyło bardzo niemoralnie. Hildebrand próbował zmusić ich zarówno do moralności, jak i do celibatu. Pod tym drugim względem stanowczo przeciwstawił mu się kler i szlachta Lombardii, na których czele stał Guido, arcybiskup Mediolanu. W powstałym w wyniku tego konflikcie odmówiono posłuszeństwa Rzymowi. Walka trwała przez trzydzieści lat (1046-1076) i zakończyła się zwycięstwem Rzymu. Antytypicznemu Eliaszowi nie udało się wzbudzić trwałej reformy przeciwko temu zarysowi papieskiego absolutyzmu, w obronie którego przelano w tym konflikcie wiele krwi. Równolegle, od 1045 do 1079, rozpoczęto reformatorski ruch przeciwko bałwochwalstwu w postaci transsubstancjacji, czego podjął się Berengariusz z Tours we Francji, jeden z najzdolniejszych ludzi owych czasów. Doprowadził on do powstania sporej kontrowersji, lecz w roku 1079 został przez Hildebranda zmuszony do poddania się, w wyniku czego reformatorski ruch przeciwko bałwochwalstwu z powodu zabiegów Hildebranda, jednego z trzech najpotężniejszych papieży, nie przyniósł skutku. Te nieudane wysiłki przeciwko