Epifaniczny tom 3 – rozdział 1 – str. 22
Eliasz – typ i antytyp
(pokazane w typie w postępowaniu Obadiasza – w. 7-14) obawiało się, by władcy świeccy nie uważali ich za związanych z takimi „heretykami”. Nie mogąc jednak zawrócić tych wiernych mężów z ich drogi (w. 15), przedstawili ich poglądy francuskim władcom, a później cesarzowi niemiecko-włoskiemu, Ludwikowi Bawarskiemu, co było przygotowaniem na przyjęcie przez tych władców antytypicznego Eliasza i przedyskutowanie spraw z nim (w. 16). Wystąpiła pewna trudność w przekonaniu władców świeckich co do niewinności tych reformatorów (w. 17,18), ponieważ władcy ci zostali oszukani przez stronnictwo papieskie i sądzili, że za zło w chrześcijaństwie odpowiedzialni są przede wszystkim „heretycy”. Po pewnym czasie udało im się jednak przekonać władców świeckich, że kłopoty te były wynikiem ustępowania przez władze świeckie roszczeniom papiestwa. Władcy w znacznym stopniu nauczyli się tej lekcji, zanim w roku 1378, jako doktrynalny reformator, pojawił się Wyclif, który od lat bronił angielskiego króla, parlament i lud przed papieskimi roszczeniami. W ten sposób antytypicznemu Eliaszowi częściowo udało się przekonać świeckie władze Europy, że za ówczesny zepsuty stan kościoła, państwa i społeczeństwa główną winę ponoszą niebiblijne, nielogiczne i niezgodne z faktami roszczenia papiestwa. To, czego pod tym względem nie udało im się w pełni osiągnąć, zostało osiągnięte przez papieską schizmę.
(18) Wersety 19-25. Rok 1377 był świadkiem powrotu papiestwa z Awinionu do Rzymu. W następnym roku rozpoczęła się wielka papieska schizma, trwająca aż do 1417, która zafundowała chrześcijaństwu gorszący spektakl dwóch, a niekiedy trzech rywalizujących papieży, obrzucających klątwami siebie nawzajem i swych odnośnych zwolenników oraz próbujących nikczemną dyplomacją wykradać sobie wzajemnie poparcie różnych państw i wpływowych jednostek. Schizma ta pobudziła Wyclifa (1378-1384) i Husa (1391-1415) jako reformatorów, którzy wraz z wieloma zwolennikami nawoływali