Epifaniczny tom 3 – rozdział 1 – str. 52

Eliasz – typ i antytyp

Co więcej, fakt że Eliasz znajdował się wówczas na szczycie góry oznacza, że wcześniej dotarł do tej góry i wspiął się na nią. Dotarcie przez niego do góry jest również typem faktu, że jakiś czas przed początkiem jesieni 1914 Kościół dotarł do czasu, gdy poza zasłoną miało działać Królestwo w celu zniszczenia królestwa szatana, co rozpoczęło się 21 września 1914, po wybuchu wojny światowej. Pozostaje to w harmonii z drugą myślą naszego Pastora co do antytypu dotarcia przez Eliasza pod koniec 40 dni – w roku 1914 – do Choreb, góry Bożej (1Król. 19:8), to znaczy, że Kościół w ciele w tym czasie dotarł do czasu, gdy Królestwo poza zasłoną miało powstać, by poprzez wielki ucisk zniszczyć królestwo szatana (Dan. 12:1). Tak więc gdy niedoszli usprawiedliwiający europejską wojnę z punktu widzenia Boskiego prawa królów w swym rzekomym obalaniu krytyki i wyroku antytypicznego Eliasza próbowali pochwycić – ograniczyć – wiernych w ich krytyce i osądzaniu, spotkali klasę wywyższoną ponad nimi przez uwielbione Królestwo, walczące z królestwem szatana. Zwrócenie się przez dowódcę do Eliasza jako męża Bożego jest typem faktu, że oskarżyciel i sędzia Europy (Psalm 149:5-9) był uznawany przez rzeczników Boskich praw za lud poświęcony Panu. Słowa dowódcy: „Król nakazuje, abyś zszedł” w antytypie wypełniły się w pantomimie: argumenty na temat Boskiego prawa królów, używane przez jego obrońców, w pantomimie żądały od antytypicznego Eliasza, by pozwolił się ograniczyć w swym karceniu i sądzeniu „królów” i „dostojników”.

      (46) Odpowiedź Eliasza (w. 10): „Jeśli jestem mężem Bożym, to niech ogień spadnie z nieba i niech pochłonie ciebie i twoich pięćdziesięciu”, w antytypie również rozegrała się w pantomimie. Lud prawdy w rzeczywistości nie zwracał się w ten sposób do obrońców doktryny Boskiego prawa królów. Jednak jego działania wyrażały te myśli. Jako słudzy Boży, gorąco pragnący obalić argumenty zwolenników Boskiego prawa,

poprzednia stronanastępna strona