Epifaniczny tom 3 – rozdział 3 – str. 167

Trzy fałszywe poglądy na temat Eliasza i Elizeusza

tej oferty; ostateczne przychylenie się przez nią do tego; stworzenie prawa, które opisałoby wykroczenie i przewidziało karę; polecenie wyegzekwowania tego prawa; wyegzekwowanie tego prawa; przekazanie praw prawdziwego Kościoła pod kontrolę Federacji; oraz zawiadomienie papiestwa przez Federację, że zgodnie z prawem posiada kontrolę nad prawami prawdziwego Kościoła. Przez powyższe szczegóły wskazaliśmy na antytyp tej historii, a wszystkie one następują po 4 lipca 1918 roku.

      Nawet większość rzeczy zawartych w niewłaściwym zrozumieniu typu przez J.F. Rutherforda nie wydarzyło i nie mogło się wydarzyć 4 lipca 1918. Udzielając swego poparcia, Federacja w szczególny sposób nie zadowoliła w tym dniu władzy świeckiej ani jej przedstawicieli i nie otrzymała w rezultacie obietnicy szczególnych władz. W tym dniu nie miała problemu z tym, jak wykorzystać władze, które tego dnia nie zostały obiecane. W tym dniu w problemie, którego nie miała, nie radziła się papiestwa odnośnie tego, jak powinna prosić o władze, które jeszcze nie zostały jej obiecane. W dniu tym nie prosiła też o zabranie tych braci do więzienia. W tym dniu nie postanowiono też posłać ich do więzienia na podstawie prośby, której nie przedstawiła. Co dolega tym braciom, że oddają się takim „fantazyjnym interpretacjom i szalonym spekulacjom”? Umiłowani bracia, czyż ci drodzy bracia nie potrzebują naszych modlitw, by mogli uleczyć się z tych „nocnych halucynacji”? W jakim trudnym położeniu znalazł się Kościół, że czołowi bracia ośmielają się proponować Kościołowi taki nonsens, oczekując, że zostanie on przyjęty? Z uwagi na to, czyż nie byłoby korzystne dla nas wszystkich trzeźwo zbadać samych siebie, by przekonać się, czy córka Syjonu nie cierpi na otwartą ranę?

      (4) Fakty wypełnionego typu 2Król. 2:15-25 obalają interpretację J.F. Rutherforda. Aby to udowodnić, proponujemy obecnie krótki zarys antytypu tego fragmentu. Werset 15 pokazuje,

poprzednia stronanastępna strona