Epifaniczny tom 3 – rozdział 5 – str. 304
Wcześniejsze niezależne działania Elizeusza
rozdzieleniu antytypicznego Eliasza i Elizeusza w jego dwóch odnośnych przywódcach, co potwierdza prawidłowość naszego zrozumienia ostatnich pokrewnych czynności Eliasza i Elizeusza, a całkowicie przeczy i obala wszystkie cztery nowe poglądy J.F.R.
(54) Trzeci epizod naszych rozważań znajduje się w wersetach 38-41. Dotyczy on zatrucia potrawy przez nieodpowiedzialną osobę oraz uzdrowienia przez Elizeusza zatrutego pokarmu. Gilgal (toczący się, okrążenie) wydaje się przedstawiać stany kryzysowe. Taka wydaje się myśl związana z przybyciem tam Eliasza i Elizeusza, i opuszczeniem tego miejsca w kierunku Betel, co reprezentuje przybycie przez zachowujących i tracących korony do kryzysu, wynikającego z drugiego adwentu i obecności naszego Pana w roku 1874, oraz udanie się stamtąd dalej do roku 1878 i wydarzeń z nim związanych (2Król. 2:1, 2). Powrót Elizeusza do tego miejsca (w. 38) wydaje się być typem powrotu do spraw kryzysowych przez zwolenników Towarzystwa jako rzecznika Boga do opinii publicznej. Wielka kampania z lat 1917-1918 i uwięzienie ich przywódców oraz inne niekorzystne wydarzenia z roku 1918 wpływały na świadomość zwolenników Towarzystwa, szczególnie tych z nich, którzy w czasie pobytu poprzednich wodzów w więzieniu stali się przywódcami, dając im do zrozumienia, że znajdują się w kryzysie, który ponownie wzywa ich, aby powrócili do metod i dróg Paruzji. Pod kierunkiem takich braci jak Spill, Page itp. powrócili oni na te drogi. Uwidoczniło to się w artykułach w Strażnicy, wykładach pielgrzymów, kolportowaniu sześciu tomów oraz drukowaniu i rozpowszechnianiu niektórych z najważniejszych traktatów Paruzji. Głód w ziemi (w. 38) reprezentuje fakt, że w tamtych dniach do zwolenników Towarzystwa nie docierała żadna nowa prawda. Nie chodzi o to, że oni uważali, iż nie otrzymują nowej prawdy, której według nich dostarczył im tom VII, lecz że w roku 1918 nie docierała do nich żadna nowa prawda. Synowie proroccy, zgromadzeni przed Elizeuszem, przedstawiają różnych spragnionych prawdy zwolenników Towarzystwa, którzy w drugiej połowie roku 1918 oczekiwali, że antytypiczny Elizeusz poda jakieś postępujące światło, jakiś duchowy pokarm. Sługa Elizeusza zwykle