Epifaniczny tom 4 – rozdział 4 – str. 245

Trąd – typ i antytyp

miejscowy trąd jest typem nieczystości Wielkiej Kompanii, natomiast dowody szczegółowe pojawią się wtedy, gdy podamy szczegóły 3Moj. 13 i 14. Po tych uwagach ogólnych jesteśmy przygotowani na podjęcie szczegółów tych rozdziałów.

      (3) Jehowa mówiący do Mojżesza i Aarona (w.1) przedstawia Boga w Wieku Ewangelii, szczególnie w Żniwach Żydowskim i Ewangelii, a bardziej konkretnie w Epifanii, mówiącego do Jezusa jako Swego Wykonawcy, Rzecznika i Wodza duchowego Izraela (Mojżesza) oraz jako Najwyższego Kapłana Kościoła (Aarona). Werset 2 podaje pewne symptomy, które mogą wskazywać na trąd, choć jak pokazują następne wersety, niekoniecznie musi to być prawdą. Były one jednak wystarczające, by wzbudzić obawy, że ich posiadacze mogą być dotknięci trądem. Stąd polecenie, by osoba z takimi objawami została przyprowadzona do Aarona lub do jednego z jego synów. Ponieważ w wersetach 2-8 na temat tych symptomów podane są tylko ogólniki, a szczegóły pojawiają się począwszy od wersetu 9, nie będziemy tutaj wyjaśniać antytypów obrzęku (opuchlizny), wysypki ani jasnej plamy, pozostawiając ich omówienie do momentu dojścia do tych szczegółów. W miarę postępu zauważymy bowiem, że wersety 2-8 omawiają trąd w sposób ogólny, a nie szczegółowy. Aaron przedstawia tutaj naszego Pana jako naszego Najwyższego Kapłana. Przyprowadzenie do Aarona osoby podejrzanej o trąd reprezentuje przyprowadzenie do naszego Pana jako Najwyższego Kapłana, działającego przez Swoje specjalne oko, usta i rękę, osoby podejrzanej o nieczystość typową dla Wielkiej Kompanii, w celu zbadania jej przypadku. To, że pokazany tutaj trąd nie może oznaczać deprawacji Adamowej jest oczywiste na podstawie faktu, że nie ma potrzeby badania, czy osoba taka ją posiada, czy nie, ponieważ wszyscy ludzie posiadają ją dziedzicznie i wszyscy Kapłani są w pełni świadomi tego faktu. Zatem podejrzenie trądu jest tutaj typem podejrzenia o nieczystość Wielkiej Kompanii, która musi być zbadana w celu ustalenia, czy występuje nieczystość Wielkiej Kompanii. Właśnie w tym mieści się nasz pierwszy konkretny powód twierdzenia, że z wyjątkiem

poprzednia stronanastępna strona