Epifaniczny tom 4 – rozdział 7 – str. 465

Pytania dotyczące Młodocianych Godnych

niższego stopnia. Właściwa linia posadzki rzucona bez posadzki od załamania do góry tego niższego stopnia, tak jak prawdziwa linia posadzki, rzeczywista lub rzucona gdzie indziej między północną i południową ścianą Wielkiej Galerii, reprezentuje postępowanie Maluczkiego Stadka w prawdzie i sprawiedliwości, a tutaj w opozycji wobec chwytających władzę wodzów z utracjuszy koron, natomiast linia odchodząca od załamania do spodu stopnia reprezentuje postępowanie wodzów z utracjuszy koron w błędzie i niesprawiedliwości, kończące się nauczaniem i praktykowaniem przez Cypriana błędu o apostolskiej sukcesji biskupów. Cale piramidalne występujące w obydwu liniach podają nam dokładne daty tych trzech odnośnych wydarzeń. Mamy nadzieję, że pewnego dnia podamy na ten temat szczegóły, a teraz podajemy tylko tyle, by wykazać błąd myślenia brata Karlena, który próbując ustalić koniec wejścia do wysokiego powołania, pozostawia prawdziwą linię posadzki (rzeczywistą lub w rzucie), a mierzy linie nierówne – powierzchnię i górę odnośnego stopnia.

      (65) Pytanie: Czy jakieś zło wynika z nauczania, że wysokie powołanie jest wciąż otwarte dla nowych kandydatów?

      Odpowiedź: Błąd zawsze przynosi złe skutki, a w tym przypadku przynosi szczególnie złe skutki. Prowadzi on do symbolicznego kazirodztwa i narodzin symbolicznych bękartów, którzy jako tacy przeżyją wielką stratę i rozczarowania. Są oni winni wielkiej arogancji – poświęceni wśród nich (wcześniej Młodociani Godni) dlatego, że uparcie narzucają się Panu jako członkowie Jego Oblubienicy, nie będąc do tego zaproszeni przez Pana (Żyd. 5:4; Jana 6:44); a niepoświęceni spośród nich (wcześniej tymczasowo usprawiedliwieni) dlatego, że upierają się, iż są do tego zaproszeni, choć Pan ich nie zaprosił. Ci pierwsi tracą członkostwo w klasie Młodocianych Godnych i stają się antytypicznymi Moabitami; ci drudzy tracą swe tymczasowe usprawiedliwienie i stają się antytypicznymi Ammonitami, jako przywłaszczający sobie te przywileje.

poprzednia stronanastępna strona