Epifaniczny tom 5 – rozdział 1 – str. 18

Znaki czasów wśród ludu Prawdy

setki nauk i interpretacji naszego Pastora. Tak bardzo zmienili jego zarządzenia odnośnie prowadzenia pracy, że w tym, co teraz robią, trudno jest rozpoznać pracę zorganizowaną przez Pastora. PBI też powiększyło swój początkowy rewolucjonizm. Przyjęli statut, który pod wieloma względami jest rewolucyjny w stosunku do wzorcowego statutu do kontrolowania korporacji wśród ludu prawdy. W kwestiach doktrynalnych pobłądzili w znacznych częściach Księgi Objawienia i Daniela, a w całej chronologii przyjęli poglądy nominalnego kościoła – przeciwne naukom Pastora, którego nie uznają za „onego Sługę”! Inni z wyżej wymienionych rewolucjonistów także poszerzyli swój początkowy rewolucjonizm.

      (16) W każdym przypadku my i nasi zwolennicy odpieraliśmy te przejawy rewolucjonizmu. Łamy Teraźniejszej Prawdy zawierają wiele artykułów ukazujących te doktrynalne błędy i złe praktyki. W każdym przypadku Pan pozwalał nam skutecznie obalać te błędy i ganić te złe praktyki. Byliśmy tak nieugięci w bronieniu prawdy i jej zarządzeń oraz obalaniu błędów i ich zarządzeń, że nawet nasi rewolucjonizujący bracia musieli przyznać, że konsekwentnie stoimy przy naukach i zarządzeniach podanych przez naszego drogiego Pastora. Rewolucjoniści, którzy początkowo próbowali odpowiadać na nasze argumenty, przedstawiają nasze postępowanie pod tym względem jako sporne i kłótliwe. Nasza argumentacja tak bardzo miażdżyła jednak ich odpowiedzi, że zaprzestawali podejmowania kolejnych prób reagowania, twierdząc, że opowiadają się za pokojem i nie chcą mieć nic wspólnego ze sporami, pozorując w ten sposób wielką cichość w kontraście do naszego rzekomo kłótliwego ducha! Kiedy nasz Pan, Pastor czy inni wierni słudzy prawdy pozostawali cicho, gdy ich argumenty były atakowane i wprowadzano błędy (Mich. 5:5,6)? W podobnych warunkach z pewnością zachowywali się oni tak jak my, a nie jak rewolucjoniści.

poprzednia stronanastępna strona