Epifaniczny tom 5 – rozdział 2 – str. 113
Wezwania – przesiewania – broń ku zabijaniu
i zatęsknili oni za naukami zgodnymi z obecnym złym światem. Wśród ludu prawdy pierwszym, który znudził się i porzucił okup, był pan Barbour, który uczynił to na wiosnę 1878 roku, w ten sposób stając się wodzem klasy, która zrzuciła szatę weselną, „gdy wszedł król” (Mat. 22:11-13). Wielu z ludu prawdy podążyło śladem jego bezbożności. Wierni nauczyciele, w zgodzie z wolą Pana, wkrótce potem zaczęli bronić prawdy przed podstawowym błędem Barboura i całkowicie obalili go (związali jego nogi i ręce). Próbując bronić swych błędów, w logiczny sposób został on doprowadzony do odrzucania jednej prawdy po drugiej, aż w końcu znalazł się w zewnętrznej ciemności, w całkowitym błędzie, uważając ciemność za światłość, spożywając nieczyste pokarmy symbolicznego świata z tyloma towarzyszami, ilu zdołał zwieść z grona ludu prawdy.
(21) Zaprzeczanie okupowi nie ograniczyło się tylko do ludu prawdy. Wkrótce zwyczajem wśród kleru i jego wielu zwolenników stało się zaprzeczanie śmierci naszego Pana w zastępstwie człowieka i przedstawianie Go jedynie jako naszego Przykładu, nie jako naszego Odkupiciela. W ten sposób symboliczna plaga zaraziła ogromne rzesze tymczasowo usprawiedliwionych. Dotarła nawet dalej: do tych, którzy w ogóle nie posiadali jakiejkolwiek prawdziwej wiary w Zbawiciela, choć nazywano ich chrześcijanami, tj. tych „w obozie”, prowadząc ich do zaprzeczania okupowi, w miarę jak przyjmowali oni doktryny ewolucji, spirytyzmu i chrześcijańskiej nauki, które w logiczny lub bezpośredni sposób zaprzeczają okupowi. Zaczęły się one wielce szerzyć w lecie roku 1878. Rzeczywiście pogardzili oni antytypiczną manną – okupem, i zaczęli karmić się antytypicznymi przepiórkami – teoriami przeciwnymi okupowi i należącymi do obecnego złego świata! „I dał im, czego żądali, lecz posłał chudość do ich duszy” (Psalm 106:15; KJV).
(22) Te same ogólne myśli podane są w Ezech. 9 pod symbolem pierwszego męża z bronią ku zabijaniu. Po powyższym wyjaśnieniu tego obrazu przedstawimy obecnie jego szczegóły.