Epifaniczny tom 5 – rozdział 2 – str. 118

Wezwania – przesiewania – broń ku zabijaniu

i częściowo odpowiadają złotemu cielcowi, ich autorzy odpowiadają Aaronowi, a ofiary ich oszustwa – bałwochwalcom z 2Moj. 32. Wśród ludu prawdy w czasie trzeciej godziny tej przypowieści tego bożka tworzyli panowie Paton, Adams, Jones itp., a znaczne rzesze ich zwolenników spośród ludu prawdy czciły go. Ich poglądy były niedowiarstwem odrzucającym plan Boży i zastępującym go teorią samopojednania bez Odkupiciela. Wypaczyli niemal wszystkie doktryny planu i wielu poprowadzili do służenia swemu złotemu cielcowi.

      (27) W kościele nominalnym, gdzie z reguły znajdowali się tymczasowo usprawiedliwieni, powstali niedowierzający mężowie zaprzeczający natchnieniu Biblii, jak również innym z jej doktryn (bezgrzesznemu narodzeniu się Jezusa, Jego zmartwychwstaniu, cudom itp.) oraz promujący własne przemyślenia, teorie i wnioski wyższej krytyki. Ich głównymi wodzami byli panowie Wellhausen z Niemiec oraz Kuenen z Holandii, którzy wraz ze swymi współpracownikami począwszy od roku 1882 szeroko rozpowszechniali swe poglądy niedowiarstwa. Czcząc tę formę złotego cielca wielu uległo antytypicznej zarazie, dostało duchowej gorączki braku rozsądku na temat religii (2Moj. 32:35).

      (28) Nieusprawiedliwieni w całym chrześcijaństwie zostali zwiedzeni do czczenia złotego cielca bardziej rażącego niedowiarstwa w postaci racjonalizmu, deizmu, panteizmu, materializmu, agnostycyzmu i ateizmu, głoszonych w czasie trzeciej godziny przez panów Ingersolla, Huxleya, Helmholtza, Bradlaugha itp. Synowie Lewiego (Mal. 3:3), którzy zebrali się na wezwanie Mojżesza, by zabić bałwochwalców, reprezentują lud Pana w prawdzie i poza prawdą (w typie nie istniały jeszcze Przybytek ani kapłaństwo), który przy pomocy miecza prawdy obalił (zabił) sług niedowiarstwa wśród ludu prawdy, w systemach kościelnych oraz wśród świeckich poza tymi systemami. Plagą (2Moj. 32:35) drugiego przesiewania było niedowiarstwo, które wiele umysłów doprowadziło do szaleństwa na tematy teorii religijnych i nie tylko.

poprzednia stronanastępna strona