Epifaniczny tom 5 – rozdział 3 – str. 165

Czas Żęcia

      (32) Na podstawie wyżej wymienionych 16 powodów dochodzimy do wniosku, że posiadamy solidną podstawę dla naszej wiary, że żęcie jest zakończone, że wybrani zostali już popieczętowani na czołach. Fakt, że za dni br. Russella nikt z Maluczkiego Stadka nie mógł tego dostrzec, nie dyskredytuje ani jego, ani ich, ponieważ Bóg mądrze ukrył ten fakt przed nim i przed nimi po to, by tym bardziej gruntownie wypróbować Swój lud oraz tym łatwiej dokonać jego podziału na różne klasy. Ukrycie tego faktu przez Pana zostało uczynione także w celu umożliwienia Wielkiej Kompanii jako takiej (w harmonii z Jego wolą, a więc po jej oddzieleniu od Maluczkiego Stadka) stać się pierwszymi spośród Jego ludu, którzy ogłoszą zakończenie spładzania z Ducha dla celów wysokiego powołania (Obj. 16:17). W zupełnej harmonii i naturalną konsekwencją myśli, że pieczętowanie czół świętych zostało zakończone 18 kwietnia 1916 roku jest również fakt, że krótko po tym czasie, zarówno w Ameryce, jak i w Wielkiej Brytanii, pojawiły się problemy wśród przywódców trzech grup antytypicznych Lewitów (Kehatytów, Meraritów i Gerszonitów), jako wynik ich wzajemnie sprzecznych ambicji, wywołując stanowczy sprzeciw Maluczkiego Stadka wobec przeciwstawnych ambicji tych grup – najpierw w jego przywódcach, a następnie w pozostałych, w miarę jak ich oczy były otwierane, by dostrzec te warunki.

      (33) II. Po wykazaniu, że żęcie, łącznie z pokłosiem, zostało zakończone wiosną 1916 roku przechodzimy teraz do udowodnienia, że żęcie rozpoczęło się w październiku 1874 roku, jak nasz drogi Pastor nauczał do końca swojego życia. Chociaż bowiem w R 5950 pisał, że żęcie jeszcze się nie zakończyło i może trwać trzy lata, w tym artykule (R-5950, kol. 2, ak. 2) uczył jednak, że żęcie rozpoczęło się w 1874 roku.

      (34) Pierwszy argument, jaki proponujemy w tej sprawie, to 1335 dni Daniela (Dan. 12:12), które – jak wiemy – skończyły się w październiku 1874 roku. Według tego wersetu, począwszy od tego czasu sierp prawdy – w miarę jak dokonywał

poprzednia stronanastępna strona