Epifaniczny tom 8 – rozdział 3 – str. 124
Grzesznicy i Nazarejczycy Wieku Ewangelii
(16) Wersety 19-22 pokazują, jak kapłan zaprzysięgał kobietę, która uroczyście zgadzała się przyjąć wynik próby jako pochodzący od Boga dowód niewinności lub winy, w zależności od tego, czy wynik będzie korzystny, czy nie. Werset 19 dowodzi, że żadna krzywda nie miała spotkać niewinnej, a wersety 20-22 pokazują, że winna miała stać się złorzeczeniem i przekleństwem wśród swego ludu, tj. wyrzutkiem i obiektem obrzydzenia, po objawieniu jej jako winnej przez spuchnięcie jej brzucha i skurczenie się (nie wypadnięcie ani zwiotczenie) jej uda. Wypowiedzenie przez nią „Amen, amen” jest jej zgodą pod przysięgą na przyjęcie wyniku próby jako objawienia jej prawdziwego charakteru. Zaprzysiężenie kobiety, by przyjęła wynik próby jako udzielony przez Boga dowód winy lub niewinności, przedstawia fakt, że gdy padały oskarżenia o niewierność wobec niebiańskiego Oblubieńca, kierowane pod adresem kościołów denominacyjnych i Kościoła prawdziwego, nasz Pan, jako Najwyższy Kapłan, tak kierował okolicznościami, że kościoły te były skłonne uroczyście odwoływać się do Boga jako świadka swej niewinności i zgadzać się poddać próbie objawiającej ich niewinność lub winę. Uroczyście zobowiązywały się przy tym zastosować do wyniku próby i przyjąć oczyszczenie z podejrzenia w przypadku niewinności lub potępienie, oburzenie, unikanie i obrzydzenie ze strony pokrewnych kościołów oraz Kościoła prawdziwego w przypadku potwierdzenia winy. Oczywiste jest, że w stanie oskarżenia o niewierność wobec niebiańskiego Oblubieńca każdy kościół denominacyjny, a także Kościół prawdziwy, był zmuszony uroczyście zaprzeczyć oskarżeniu, odwołać się do Boga jako objawiciela jego stanu w związku z tym oskarżeniem i zobowiązać się do przyjęcia wyniku wszelkich prób, na jakie Pan miał dozwolić w celu zamanifestowania jego winy lub niewinności. Można to na przykład zauważyć w zdecydowanych zaprzeczeniach niewierności ze strony oskarżanego Kościoła katolickiego, odwoływania się przez niego do Boga jako oczyszczającego go z zarzutów oraz w jego zgodzie zastosowania się do objawionej