Epifaniczny tom 8 – rozdział 3 – str. 127

Grzesznicy i Nazarejczycy Wieku Ewangelii

brzuch; winna kobieta nie mogła jednak ukryć utykania. W symbolach Biblii chodzenie reprezentuje postępowanie, charakter; chodzenie w pozycji wyprostowanej reprezentuje prawe postępowanie i charakter, a utykanie – postępowanie i charakter niesprawiedliwy (Psalm 26:11; 56:14; 78:10; 84:12; Przyp. 2:7; Jer. 6:16; Nah. 2:5; Rzym. 8:1,4; Efez. 4:17; Filip. 3:18; Izaj. 35:6; Żyd. 12:12,13). Rozumiemy więc, że antytypiczne skurczone udo przedstawia niesprawiedliwe postępowanie, cechujące w antytypicznej próbie każdy denominacyjny kościół. Kilka ilustracji uczyni to jaśniejszym. Gdy Pan Jezus dał Janowi Husowi, jako glinianemu naczyniu, prawdę na temat natury Kościoła (że składa się on z wiernych wybranych, niewidocznych dla człowieka, lecz znanych Bogu) i doprowadził przez niego do zetknięcia się tej nauki z katolickim błędem, że prawdziwym Kościołem jest hierarchia rzymskokatolicka, broniąc swego poglądu, Kościół katolicki został zmuszony do uciekania się do rożnych fałszywych nauk, popierających jego fałszywą doktrynę na ten temat (spuchnięty brzuch). Co więcej, by odrzucić te nauki, musiał też spalić na stosie Husa i jego najzdolniejszego zwolennika, Hieronima z Pragi, co zostało wykonane z rozkazu soboru w Konstancji, jako oficjalnego zgromadzenia tego Kościoła. Poza tym przez cesarza Zygmunta przy pomocy wojska dążył do zniszczenia zwolenników Husa w Bohemii (Czechach), prowadząc bardzo okrutne i niesprawiedliwe wojny. W ten sposób objawiło się jego antytypiczne skurczone udo.

      (21) Inny przykład antytypicznego skurczonego uda znajdujemy w sposobie potraktowania Serweta przez Kościół reformowany, prezbiteriański. Gdy Pan Jezus przez Serweta, jako gliniane naczynie, podał prawdę obalającą trynitaryzm i gdy ta obalająca nauka zetknęła się z wodzami reformowanymi (Oecolampadius, Capito, Bucer, Kalwin, Beza, Bullinger, Farel itd.), oni ją odrzucili i uciekli się do nowych doktrynalnych wykrętów w celu uniknięcia jej obalającej siły. Ci, którzy doczekali

poprzednia stronanastępna strona