Epifaniczny tom 8 – rozdział 7 – str. 422
Ofiary Książąt Wieku Ewangelii – dok.
oponentów teologicznych, którzy uważają ich za najgorszych z heretyków, a większość nie uważa ich nawet za chrześcijan, gdyż unitarianie odrzucają trójcę, nieśmiertelność człowieka i wieczne męki. Dla tych, którzy te trzy nauki uważają za podstawowe prawdy Biblii, jak czynią to tzw. „ortodoksi”, wodzowie unitarian naturalnie są bardzo źli. Dla dzieci antytypicznej Racheli sprawa wygląda jednak zdecydowanie inaczej. Z drugiej strony, niektórzy z tych wodzów rzeczywiście popadli w znaczny błąd, odrzucając okup jako równoważną cenę, czyniącą zadość sprawiedliwości i utrzymując, że pojednanie nie oznacza, iż Bóg, przez zasługę Chrystusa, musi być doprowadzony do stanu zadowolenia z człowieka oraz że Bóg nie trzyma człowieka na dystans w wyniku niezadowolenia z jego grzechu, lecz że z powodu grzechu to człowiek jest niezadowolony z Boga, a pojednanie oznacza jedynie doprowadzenie człowieka do stanu zadowolenia z Boga, czego – jak twierdzą – Jezus podejmuje się dokonać w człowieku. W rzeczywistości prawda na temat pojednania obejmuje obydwa te pojęcia. Jakże jednostronny i krańcowy jest przeciętny religijny człowiek: „ortodoksi” kładli nacisk na jedną stronę pojednania, a unitarianie – na drugą, przy czym każda strona walczyła z tą drugą jako błądzącą, podczas gdy każda z nich posiadała prawdę, której brakowało tej drugiej!Imię Enan znaczy źródlany, jak fontanna i jest przymiotnikiem od słowa ayan znaczącego źródło, fontanna, studnia. Jest to prawdopodobnie typem myśli, że odrzucanie przez nich trzech głównych nauk denominacji „ortodoksyjnych” wskazuje na te nauki jako na źródło tzw. nauk ortodoksyjnych.
(45) Człowiekiem, który jako pierwszy, na początku drugiej połowy XVI wieku, wypaczył w sektę ruch Maluczkiego Stadka na temat jedności Boga miłości, był Faustus (nie Laelius) Socyn. Był on siostrzeńcem Laeliusa, od którego przejął natchnienie religijnego życia i wierzeń. Laelius Socyn był głównym pomocnikiem Michała Serweta, członka antytypicznego Jakuba,